- Kiedy z czułością zbliżamy się do tych, którzy potrzebują opieki i naszej pomocy, wnosimy nadzieję i uśmiech Boga w sprzeczności świata - przywoływał słowa papieża Franciszka metropolita wrocławski.
Hierarcha dodał, że świat często mierzy człowieka miarą jego wydolności, sił fizycznych, umiejętności, produktywności czy zdolności, a ci, którzy pochylają się nad chorymi pokazują, że człowieka mierzy się miarą serca.
Okazją do spotkania była 60. rocznica działalności szpitala, który jest drugą co do wielkości jednostką ochrony zdrowia na Dolnym Śląsku i jedyną placówką niosącą pomoc pacjentom od chwili poczęcia do późnej starości.
Ksiądz arcybiskup zwrócił uwagę, że wprawdzie z okazji jubileuszu przywoływane są różne statystyki, o dziesiątkach tysięcy hospitalizacji rocznie i prawie 100 tysiącach specjalistycznych porad ambulatoryjnych, o tysiącach zabiegów operacyjnych, przeszczepach szpiku kostnego u dzieci i dorosłych, ale wszyscy przed oczami powinni mieć nie cyfry, lecz konkretne osoby, w których życie personel medyczny wniósł nadzieję i uśmiech Boga.
- Szpital to nie mury i nie sprzęt. To ludzie, którzy go tworzą - tłumaczył hierarcha. - Dlatego z okazji tego pięknego jubileuszu życzę wszystkim pracownikom, byście każdego dnia mogli rozwijać w sobie czułość, nacechowaną szacunkiem i delikatną miłością do drugiego człowieka. Niech wielkoduszne oddanie się innym, staje się stylem waszego działania. Bądźcie jak Miłosierny Samarytanin z przypowieści Jezusa, stając się w ten sposób wzorem tego, jak w XXI w. powinno się traktować człowieka. Wnoście w życie tych, których Bóg postawi na Waszej drodze nadzieję i uśmiech Boga - mówił abp J. Kupny.