Kilkaset kobiet uczestniczyło w Mszy św. z okazji wspomnienia św. Jadwigi Śląskiej w trzebnickim sanktuarium. Niewiasty przybyły do Trzebnicy z różnych stron Dolnego Śląska. Towarzyszyło im kilkudziesięciu kapłanów.
Podkreślił, że te dwa przykłady nie wyczerpują listy wszystkich spotkań Chrystusa z niewiastami, ale dają nam jasne wyobrażenie o Jego postawie wobec nich charakteryzującą się życzliwością, przebaczeniem i miłością. - Taki jest Chrystusa również w spotkaniu z tobą, droga siostro. Rozumiała to dobrze św. Jadwiga, dlatego jej życie było piękną odpowiedzią na miłość Chrystusa. Odpowiedzią, w której mieściło się podjęcie wszystkich zadań związanych z powołaniem kobiety, żony i matki - przekonywał.
- Bądźcie dzielnymi niewiastami na miarę naszej patronki, św. Jadwigi. Wy też macie swoje zadania życiowe, swoje powołania - matki, żony, babci. Macie różne zadania i różne krzyże, które musicie dźwigać. To nie przychodzi łatwo. Tak jak Jadwiga bądźcie mężne, bądźcie dzielne - mówił abp Kupny. Przekonywał, że łączy nas dziś pragnienie woli Bożej, pragnienie naśladowania naszej patronki w służbie Bogu i bliźnim.
Wysłuchaj całej homilii:
Po Mszy św. odbyło się krótkie nabożeństwo ku czci św. Jadwigi i błogosławieństwo kobiet oczekujących potomstwa relikwiami świętej. Zuzanna, mieszkanka Trzebnicy zaznacza, że wielkim sentymentem darzy to miejsce. - Pierwsza moja ciąża zakończyła się niestety poronieniem. Od początku obecnej idzie wszystko zgodnie z planem. Myślę, że to również owoc modlitwy i wstawiennictwa - mówi ze wzruszeniem. Do rozwiązania pozostały jej jeszcze trzy miesiące.
Na ostatniej prostej przed porodem jest za to Anna z Domaniowic.Termin wyznaczony przez lekarzy mija bowiem w najbliższy poniedziałek. Podkreśla, że od momentu, gdy dowiedziała się o tym, że jest w ciąży nie opuściła żadnego ze specjalnych nabożeństw z błogosławieństwem kobiet oczekujących dzieci. Odbywają się one w trzebnickiej bazylice w każdy pierwszy wtorek miesiąca. - Nie spodziewałam się, że uda mi się być jeszcze dzisiaj - mówi z radością. Zaznacza, że św., Jadwiga jest jej bardzo bliska właśnie przez to niezwykłe wstawiennictwo. - Z pierwszą córeczką też tutaj przychodziłam. Na drugie imię daliśmy jej Jadwiga. Podczas pobytu w szpitalu na porodówce miałam ze sobą również figurkę świętej. Teraz będzie tak samo. Św. Jadwiga bardzo pomaga - przekonuje.
Więcej informacji związanych z tegorocznym odpustem jadwiżańskim TUTAJ.
________________
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: