Duży Dom, mały Jezus, wielkie sprawy
We Wrocławiu odbyła się sesja poświęcona adoracji eucharystycznej, zorganizowana przez wspólnoty żyjące duchowością bł. Karola de Foucauld i Magdaleny Hutin, założycielki Małych Sióstr Jezusa.
Poszczególne punkty programu przeplatane były świadectwami o znaczeniu adoracji w życiu osoby świeckiej, kapłana, małej siostry czy małego brata Jezusa.
Wśród świadków mocy takiej modlitwy są państwo Puzanowscy, dzięki którym powstało niezwykłe miejsce: Duży Dom.
Zafascynowani adoracją eucharystyczną, z którą zetknęli się u Małych Sióstr Jezusa, zapragnęli w swoim życiu rodzinnym móc pod jednym dachem mieszkać z Chrystusem w Najświętszym Sakramencie.
– Musicie zbudować duży dom – poradziła im msJ Magdalena, założycielka zgromadzenia podejmującego dziedzictwo bł. Karola de Foucauld. I tak, po długich staraniach, powstał we Wrocławiu przy ul. Jutrosińskiej niezwykły dom-wspólnota rodzin, gdzie codziennie trwa modlitwa przed Najświętszym Sakramentem.
Uczestnicy sesji wysłuchali m.in. konferencji o adoracji w pismach bł. Karola, mbJ Rene Voillaume oraz msJ Magdaleny – dla której szczególnym doświadczeniem było także spotkanie z Dzieciątkiem Jezus, które podarowała jej Matka Boża podczas niezwykłego snu-wizji. „Dzieciątko Jezus jest samą światłością i łagodnością, a nade wszystko miłością (…) – pisała. – Tak mocno je objęłam i przycisnęłam do serca, że Ono wcieliło się we mnie i odtąd Dziecię Jezus stale mi towarzyszy. Jest Tym, z Kim żyję, stale rozmawiam, z którym przebywam w największej intymności. To mój przyjaciel, mój mały brat, mój Bóg”.
Małe Siostry Jezusa mówiły o swojej założycielce i o adoracji
Agata Combik /Foto Gość
W Dużym Domu codziennie trwa adoracja
Agata Combik /Foto Gość
_______________
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji:
