Raduj się! A z czego?

W ramach przygotowań do spotkania – które poprowadzą o. Antonello Cadeddu i Lech Dokowicz – w wigilię uroczystości NMP Matki Miłosierdzia w karmelitańskim kościele pw. Opieki św. Józefa we Wrocławiu odbyło się nocne czuwanie.

Trwanie na modlitwie u stóp cudownego obrazu Matki Miłosierdzia – kopii obrazu ostrobramskiego – wplotło się w odpustowe uroczystości.

Świątynia przy ul. Ołbińskiej to zarazem Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia, której dzień (będący także rocznicą poświęcenia wrocławskiej katedry) obchodzimy 16 listopada.

Czuwanie rozpoczęło się Apelem Jasnogórskim i modlitwą różańcową, prowadzoną przez o. Krzysztofa Piskorza OCD. Wieczornej Mszy św. przewodniczył ks. Wojciech Jaśkiewicz, koordynator Odnowy w Duchu Świętym archidiecezji wrocławskiej. Ks. Piotr Wawrzynek, kierujący wrocławską Szkołą Nowej Ewangelizacji, ukazał w homilii Maryję, w chwili Zwiastowania wezwaną przez archanioła do radości.

– Dzisiaj też słyszymy: „Raduj się Kościele!” „A niby z czego?” można by pytać. „Wyleję Ducha mojego!” – mówił, przypominając Boże obietnice i zarazem hasło zbliżających się rekolekcji. – Jesteśmy tutaj, by się przygotować do wydarzenia, które, jestem przekonany, będzie poruszające... Żeby wejść w nowy rok liturgiczny, duszpasterski, w doświadczenie nawrócenia, czyli radości...

  W czuwaniu uczestniczyły głównie osoby przygotowujące się do rekolekcji. Wciąż można się na nie zapisywać Agata Combik /Foto Gość Uczestnicy czuwania usłyszeli o Maryi, która, po wysłuchaniu wieści o Bożych zamiarach, czyni... krok w tył i pyta „Jak się to stanie?”.

– To wycofanie się Maryi pozwala działać Bogu – mówił ks. P. Wawrzynek, ukazując pierwszeństwo Bożej inicjatywy.

Przypomniał słowa papieża Franciszka z adhortacji Evangelii Gaudium – wyznacznik tego, co dziś mówi Duch do Kościoła. Papież pisze o trzech „napięciach”.

Pierwsze dotyczy ludzkiej chęci oczekiwania natychmiastowych rezultatów podjętych działań i spełnienia od razu wszystkich naszych pragnień (także tych „świętych”) – tymczasem Boży plan dokonuje się w czasie, stopniowo.

Drugie „napięcie” dotyczy jedności i konfliktu, trzecie – „rzeczywistości i idei”. Istniejących konfliktów nie można kwestionować, nie dostrzegać. Trzeba je przyjąć, szukając jednocześnie jedności pośród różnic.

– Jedność Ducha zestraja wszelkie różnice... Różnorodność jest piękna, gdy godzi się na nieustanne wkraczanie w proces pojednania – mówił ks. Piotr, cytując słowa Franciszka.

Przypomniał ponadto papieską zachętę, by od realizmu życia, bycia „tu i teraz”, nie uciekać w świat idei – marzeń, pragnień, oczekiwań: – Ten jest zdolny dzielić się Jezusem, dla którego On przyszedł „dziś”.

Więcej informacji o zbliżających się rekolekcjach oraz możliwościach zapisu znajdziesz tutaj.

_______________

Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: