Wrocławscy aktywiści z fundacji Pro – Prawo do Życia zainicjowali akcję solidarności z kanadyjską proliferką.
Mery Wagner w październiku jeździła po Polsce i dziękowała mieszkańcom naszego kraju za ich zaangażowanie w walce o życie. Opowiadała wtedy również o represjach, na jakie się naraża za swoją działalność, oraz o swoim pobycie w więzieniu za odwodzenie kobiet od zabijania własnych poczętych dzieci. – Wiele osób ją poznało, zachwyciło się jej osobowością, skromnością i radością, którą emanowała, dlatego chcemy wyrazić naszą z nią solidarność, gdy po raz kolejny została aresztowana – mówi Ewa Rejman z fundacji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.