Abp Józef Kupny odprawił uroczystą Mszę św. w intencji osób konsekrowanych we wrocławskiej katedrze. Oprócz samych zainteresowanych zjawiło się wielu mieszkańców Wrocławia.
– To dzisiejsze święto jest świętem całego Kościoła, ale w szczególny sposób jest świętem osób konsekrowanym. Tę Mszę św. sprawowałem w waszej intencji i cieszę się, że mogliśmy się wspólnie pomodlić – mówił do zgromadzonych metropolita wrocławski.
Nazwał ich także skarbem Kościoła, który promieniuje wielością charyzmatów i ogromnym bogactwem duchowości.
– Może nie odkryliśmy tego skarbu jeszcze do końca? – pytał. – W dzisiejszym świecie obserwujemy fascynację różnymi wschodnimi duchowościami, mając w zasięgu ręki bogactwo doktryny chrześcijańskiej – stwierdził abp Kupny, życząc zgromadzonym wytrwałości i gorliwość. Aby stawali się wyraźnym, widocznym znakiem przynależności i miłości do Chrystusa.
– Prowadźcie współczesny świat do Syna Bożego – zakończył ordynariusz wrocławski.
Uroczysta Eucharystia zgromadziła w katedrze pw. Jana Chrzciciela kilkaset osób konsekrowanych oraz mieszkańców miasta. Uczestniczyli w liturgii przedstawiciele wspólnot zakonnych, zarówno męskich jak i żeńskich, oraz indywidualnych form życia konsekrowanego z archidiecezji wrocławskiej. Swoją obecnością uświetnili Mszę św. biskupi: pomocniczy Andrzej Siemieniewski, seniorzy Józef Pazdur oraz Marian Gołębiewski, a także kardynał Henryk Gulbinowicz.
Zebrani odnowili przyrzeczenia chrzcielne, a następnie ponowili śluby zakonne: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.
– Życie konsekrowane, czyli powołanie każdego z nas to dar Boga dla Kościoła i dla świata. Nikt z nas nie wymyślił życia konsekrowanego, nie wymyślił swojego powołania ani nie nadał sobie takich czy innych zdolności, którymi może służyć. Wszystko jest pomysłem Pana Boga – mówił w homilii o. Fabian Kaltbach OFM.
Franciszkanin dodał, że niewątpliwie ten świat bardzo potrzebuje ludzi, którzy całkowicie ofiarowali się Bogu. – Dzisiejsza Ewangelia podaje nam dwie osoby, z których powinniśmy brać współcześnie przykład gorliwości i ofiarności. Chodzi o proroków Symeona i Annę. Oni wytrwale oczekiwali Mesjasza – mówił z ambony proboszcz parafii pw. św. Antoniego. Przywołał jeszcze proste, ale wyraziste słowa papieża Franciszka: „Smutny naśladowca Chrystusa, to naśladowca żałosny”.
Materiał filmowy dzięki TV Rodzina:
Świat potrzebuje osób Konsekrowanych
Katolicka tvRodzina
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: