Po pierwsze, w jedności siła

Spotkanie odbyło się w siedzibie Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana i przyciągnęło ludzi w różnym wieku, ale większość na sali tworzyła młodzież. Salezjanin na początku przedstawił zgromadzonym swoją nową książkę pt. „Moja Polska Kibolska”. – Znajdziecie tam moje zebrane wypowiedzi z kilku ostatnich lat związane ze środowiskiem kibiców. Podzieliłem je na kilka kategorii – mówił ks. Wąsowicz.

Pierwsza z nich to artykuły związane z historią ruchu kibicowskiego i jego działaniem patriotycznym. – Drugą tworzą opowieści o ludziach, których fani Śląska Wrocław dobrze znali. Chodzi o tych, którzy już od nas odeszli, a związani byli z walką o wolność i Lechią Gdańsk. Ostatnia część nazwałbym krótką prezentacją moich artykułów o charakterze naukowym i popularnonaukowym dotyczących kibiców, które ukazały się w różnych periodykach – wyjaśniał kapłan.

Całe spotkanie "nie kręciło się” jednak tylko wokół publikacji „Moja Polska Kibolska”. Chodziło zdecydowanie o coś więcej. – Książka stała się tak naprawdę leitmotivem i pretekstem do działań, które mam nadzieję, w następnych miesiącach zostaną podjęte i wydadzą dobry plon. Mówię o rozpoczęciu inicjatywy, która w skali ogólnopolskiej powinna informować społeczeństwo o wszelkich inicjatywach kibiców – opowiadał fan Lechii Gdańsk.

Spotkania z ks. Wąsowiczem promują bowiem nową akcję o nazwie "Testament", która została zainaugurowana podczas tegorocznej Ogólnopolskiej Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców na Jasną Górę. To właśnie przed cudownym obrazem Matki Bożej Królowej Polski kombatanci różnych formacji niepodległościowych przekazali polskim kibicom i środowiskom patriotycznym testament. Proszą w nim o przekazywanie wartości, którymi żyli, przyszłym pokoleniom.

– Pokazaliśmy w ostatnich latach, że stać nas na wiele, że potrafimy zorganizować wiele inicjatyw, które mogą przyciągnąć tłumy. We Wrocławiu nie muszę tego tłumaczyć, bo wy jesteście dobrze zorganizowani i służycie jako przykład skutecznej i właściwej pracy u podstaw oraz niezłomnej postawy patriotycznej. Chciałbym, żeby w każdym polskim mieście młodzi ludzie działali podobnie. Wtedy w długiej perspektywie odzyskamy wielu Polaków, dających się ogłupiać mainstreamowym mediom, a tym samym odzyskamy Polskę – mówił ks. Wąsowicz.

Kapłan zwrócił uwagę także na fakt, że siłą ruchu kibicowskiego są serca pełne pragnienia pozytywnej zmiany kraju i działań na rzecz ojczyzny, a nie, tak jak w przypadku politycznych ugrupowań, chęć zysków i żądza władzy. – To, co uważam za piękne w środowisku fanów, określiłbym jako brak przymusu. Tu nie ma nic na siłę. Wszyscy mamy prawo do zabrania głosu, do dzielenia się swoimi pomysłami np. jak dzisiaj lepiej, czy skuteczniej odzyskiwać ludzi. W myśl tego działa strona internetowa akcji „Testament” - stwierdził kapłan.

Jej ideą jest wzajemne informowanie się patriotycznych środowisk z całego kraju oraz inspirowanie siebie nawzajem, szczególnie z myślą o mniejszych miejscowościach. Jednym z takich działań będzie stworzenie bazy osób, które mogłyby prowadzić wykłady historyczno-edukacyjne, społeczne oraz socjologiczne w całym kraju. – Mamy zobowiązanie, aby kształcić głowy i serca dzisiejszej młodzieży, o którą niewątpliwie trzeba zadbać. Kiedy działamy razem, jesteśmy silniejsi i nie ma co do tego wątpliwości. Wszyscy musimy się mobilizować, żeby zmieniać swoje podwórko, ale warto robić to w duchu jedności. Tą drogą dzisiaj idzie ruch kibicowski w Polsce - zakończył gość z Gdańska.

Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: