Nie tkwijmy w zamknięciu

Nie możemy zamykać się w parafiach, w kręgu przyjaciół, w ruchach i wspólnotach, z tymi, którzy wierzą i myślą tak samo jak my - mówi abp Józef Kupny

– Chrystus oczekuje naszej obecności w świecie, byśmy go przepełniali Jego Ewangelią – powiedział metropolita wrocławski w wywiadzie udzielonym miesięcznikowi „Civitas Christiana”.

Hierarcha zwrócił również uwagę, iż istnieje zasadnicza różnica pomiędzy wspieraniem przez Kościół konkretnych idei z powodów moralnych, a przymierzem z siłą polityczną czy partią, która w danym momencie popiera pewne kwestie.  

Wywiad ukazał się w najnowszym wydaniu miesięcznika pt. „Kościół nie powinien martwić się tylko o siebie samego. Metropolita wrocławski przywołał słowa papieża Franciszka: „wolę tysiąc razy Kościół poobijany, który miał wypadek, od Kościoła chorego z powodu zamknięcia”, tłumacząc, że ponieważ jesteśmy dziś świadkami wielu konfliktów i sprzecznych interesów różnych grup społecznych jeszcze bardziej trzeba przenikać świat wartościami ewangelicznymi.

– W dobie kryzysu Kościół nie może się martwić tylko o siebie samego. Nie powinien zamykać się w samotności, w zniechęceniu, w poczuciu niemocy w obliczu problemów – mówił abp Kupny. Zauważył przy tym, iż fakt, że działalność ewangelizacyjna Kościoła często budzi sprzeciw, nie jest niczym nowym. – Pan Jezus nie obiecywał swoim uczniom, że wszyscy będą ich chętnie słuchali i życzliwie przyjmowali. Mimo to nie polecił pierwotnemu Kościołowi siedzieć w wieczerniku, pod kluczem, tam, gdzie czuli się bezpieczni – zaznaczył.

Odpowiadając na pytanie dotyczące narastających ataków na rodzinę ksiądz arcybiskup podkreślił, że we współczesnym świecie nie dla wszystkich jest oczywiste, iż fundamentem rodziny jest trwały związek – przymierze mężczyzny i kobiety, utworzone dla ich dobra, zrodzenia oraz wychowania potomstwa.

– Wręcz przyznaje się, iż w naszej cywilizacji nie ma nic trwałego, niezmiennego. Mówi się, że podstawowe pojęcia, wartości, to na czym budujemy życie, mogą zostać zmienione, a nawet powinny być zmieniane. Dokonując tej zmiany, człowiek zgadza się jednocześnie, że jego wybór będzie również wyborem przejściowym – wyjaśniał metropolita, dopowiadając, że ta przejściowość i niepewność są wbrew pozorom ogromną szansą, by nie żyć w atmosferze, w której człowiek nie ma na czym oprzeć swojej egzystencji.

– Życie człowieka staje się nie do zniesienia i z desperacją poszukuje on tego, co zapewni mu poczucie bezpieczeństwa – podkreślił, zwracając uwagę na ogromną rolę, jaką mają do odegrania chrześcijańskie rodziny. – One mogą stanowić doskonałą reklamę Bożego pomysłu na życie, ukazując, iż realizując Boży plan, człowiek niczego nie traci. Zyskuje natomiast niezmiernie dużo – powiedział abp Kupny.

Zauważył także, że przeciwnicy rodziny, rozumianej jako trwały i wierny związek mężczyzny i kobiety nigdy nie powiedzą wprost, że to, co głosi Kościół jest nieprawdziwe. – Jedynym sposobem zdeprecjonowania naszego nauczania jest jego ośmieszanie – zaznaczył.

W wywiadzie metropolita wrocławski odniósł się także do kwestii zaangażowania politycznego Kościoła oraz zadań jakie do spełnienia w świecie mają ludzie świeccy.


Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji:

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..