Fundacja "Vide et Crede" stworzyła nowy film. Tym razem dotyczy życia konsekrowanego.
Najnowszy projekt pod patronatem fundacji "Vide et Crede" to kilkuminutowy film, nawiązujący do billboardu, który jest obecny od kilku tygodni w przestrzeni publicznej pt. „Życie Poświęcone” (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Tomasz Malara zaznacza, że pomysł jest związany z trwającym, ogłoszonym przez papieża Franciszka, rokiem osób konsekrowanych.
- Scenariusz był wynikiem wspólnej modlitwy, a następnie burzy mózgów. Wspólnie z Krzysztofem Tudujem nakreśliliśmy plan realizacji. Ciekawym doświadczeniem był dobór osób, które potrzebowaliśmy do obsady. W pierwszej kolejności skontaktowaliśmy się z kapucynem, br. Benedyktem Pączką, ktory przebywa na misji w Afryce w Republice Środkowej Afryki - opowiada.
Kontakt z franciszkaninem odbywał się przez Facebooka. - Napisałem o naszych zamiarach i poprosiłem o zrealizowanie przez niego materiału do naszego filmu - dodaje.
Nie był to najlepszy moment, bo misjonarz był mocno pochłonięty inną akcją realizowaną przez kapucynów w Polsce "Wyślij pączka do Afryki 2015". T. Malara cieszy się, że mimo nawału obowiązków znalazł on czas na organizację i nagranie ujęć. - Mieliśmy też pewien problem techniczny. Niewielka prędkość internetu dostępnego w Republice Środkowoafrykańskiej transfer pliku trwał 13 godzin.
Dużo łatwiej było ze zdjęciami w Polsce. - Skontaktowaliśmy się z przyjaciółmi z Golińska, Rafałem i Kasią Rutkowskimi - rodzicami szóstki dzieci. Dopiero po zdjęciach pokazaliśmy im billboard, do którego kręcimy film. Oboje poznali na nim ks. Romana Tomaszczuka, który kiedyś pisał w Gościu Świdnickim artykuł o posłudze ewangelizacyjnej rodziny Rutkowskich w parafii pw. św. Michała Archanioła w Mieroszowie - opowiada
Twórcy spotu postanowili zmienić wcześniej zaplanowaną obsadę i zaproponowali kierownikowi świdnickiego GN współpracę. - Problemem były różne obowiązki i plany kapłana. Po kilkudniowym pobycie w Rzymie miał głosić rekolekcje dla sióstr bernardynek w Wieluniu. Postanowiłem tam zadzwonić i poprosić o możliwość zrealizowania zdjęć. Siostra przełożona, Weronika zgodziła się nie tylko na nagranie ks. Romana, ale również na udział w projekcie zakonnic - wyjaśnia.
Jaki jest efekt prac? Zachęcamy do obejrzenia. Twórcy spotu dziękują wszystkim, którzy włączyli się w jego powstanie. - Był to dobry czas, podczas którego doświadczyliśmy jedności - kończy T. Malara.
ŻYCIE POŚWIĘCONE / DEDICATED LIFE
VIDE et CREDE
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: