O niebieską ojczyznę dla bohaterów

​Kombatanci, rodziny bohaterów narodowych, środowiska harcerskie i patriotyczne oraz wielu wrocławian uczestniczyło w Eucharystii w intencji Żołnierzy Wyklętych oraz ich bliskich.

O niebieską ojczyznę dla bohaterów   Podczas obchodów w kościele św. Elżbiety nie mogło zabraknąć organizacji kombatanckich Maciej Rajfur /Foto Gość

 

 

 

 

 

 

 

 

 

– Jeśli cała bazylika garnizonowa się wypełnia, to znaczy, że przeżywamy ważne chwile – rozpoczął uroczystość ks. płk Janusz Radzik. – Będziemy się modlić, aby nasz Pan obdarzał żyjących żołnierzy zdrowiem i potrzebnymi łaskami, a poległych powołał do wiecznej służby w niebieskiej ojczyźnie – dodał.

Na Mszę św. przybyło zarówno wiele starszych jak i młodych osób. Niektórzy trzymali duże portrety zamordowanych Żołnierzy Niezłomnych. Wielu miało na sobie odzież patriotyczną z symbolami Narodowych Sił Zbrojnych, Armii Krajowej i innych niepodległościowych organizacji. Na początku wprowadzono uroczyście sztandar wojskowy. Obecne były także poczty sztandarowe organizacji kombatanckich, "Solidarności" oraz organizacji harcerskich.

O niebieską ojczyznę dla bohaterów   Środowiska patriotyczne trzymały podczas Eucharystii portrety Żołnierzy Niezłomnych Maciej Rajfur /Foto Gość Homilię wygłosił ks. dr Marian Biskup, który objął patronatem obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

 – Nasz naród od ponad 1000 lat zjednoczony z Jezusem Chrystusem i jego nauką, zawsze był wierny Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. Poprzez wieki hasło: „Bóg honor i ojczyzna” było nierozdzielnym elementem dziejów naszego państwa. Polacy zawsze potrafili łączyć ofiarę swego życia i cierpienia z ofiarą Jezusa Chrystusa, aby dzięki temu zjednoczeniu nic nie zginęło – mówi do zgromadzonych kapłan.

Nawiązał także do słów Jana Pawła II z Warszawy, z pierwszej pielgrzymki do ojczyzny. – "Gdzie Twoje groby Polsko? Gdzie ich nie ma?" – pytał nasz ojciec święty. Są rozsiane po całym świecie. Dzisiaj my w duchu refleksji, wdzięczności, ale i wielkiej dumy stajemy duchowo przy tych grobach, w których spoczywają bohaterscy synowie naszej ziemi. Ci, którzy złożyli ofiarę swojego życia na ołtarzu ojczyzny. Dziś możemy więc zapytać: Gdzie Wasze groby Żołnierze Wykleci? Gdzie ich nie ma? – pytał, parafrazując słowa św. Jana Pawła II ks. Marian Biskup.

O niebieską ojczyznę dla bohaterów   Uroczyste wprowadzenie i wyprowadzenie wojskowego sztandaru nadało Eucharystii podniosły charakter Maciej Rajfur /Foto Gość

Zwrócił on także uwagę, na to, że w szeregach antykomunistycznego podziemia niepodległościowego walczyli najczęściej ludzie młodzi. Dorastali, aby kochać, bawić się, zdobywać wykształcenie, zakładać rodziny, pragnęli podbijać świat, ale nie mogli.

– Nie zgodzili się na niewolę po II wojnie światowej. Za to komunistyczna władza przyznawała im kule w tył głowy. Czy tego chcieli? Nie. Po prostu chcieli żyć i żyli. Krótko, w ciągłej walce, daleko od rodzin, przyjaciół, miłości swojego życia. Nie mogli inaczej – stwierdził ks. Biskup. Podkreślił jeszcze, że bohaterowie niezłomni całą nadzieje pokładali w Bogu, a ich życiorysy i biografie pokazują nam prawdziwe wartości, za które warto ponieść najwyższą ofiarę.


Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji:

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..