Od najbliższej niedzieli 15 marca będzie obowiązywała nowa instrukcja dotycząca przygotowania narzeczonych do sakramentu małżeństwa w archidiecezji wrocławskiej.
- Instrukcja była w zasadzie przygotowana wcześniej. Podpisał ją już poprzedni metropolita wrocławski abp Marian Gołębiewski. W uaktualnionej wersji są dodane pewne elementy, bo pojawiły się nowe zagrożenia - mówi ks. Stanisław Paszkowski, diecezjalny duszpasterz rodzin.
Co się zmieniło? Kapłan zwraca uwagę na dwa zjawiska.
- Pojawiły się w Polsce weekendowe i internetowe kursy przygotowujące do małżeństwa. To kontrowersyjna sprawa, bo obie formy nie pozwalają na pogłębienie relacji duchowej z Bogiem i między przyszłymi małżonkami, a przecież temu mają służyć organizowane przez nas spotkania - tłumaczy.
Do tej pory w naszej archidiecezji był tylko jeden przypadek weekendowych szkoleń, ale już zostały zawieszone. Kursy on-line były oferowane przez jeden z ośrodków w Krakowie, ale - decyzją Rady ds. Rodziny przy Episkopacie Polski - zostały wstrzymane. - Instrukcja wystosowana przez abp. Józefa Kupnego jasno określa zasady i mamy nadzieję uniknąć w przyszłości prób realizacji podobnych pomysłów - tłumaczy ks. Paszkowski.
Dlaczego kursy małżeńskie powinny się odbywać w dotychczasowej formie? Bo dobre przygotowanie do przyjęcia sakramentu wymaga czasu. Służą temu 9 katechez i 3 spotkania w poradni rodzinnej oraz dzień skupienia. Diecezjalny duszpasterz rodzin zaznacza, że szkolenia we wszystkich parafiach są praktycznie jednolite. Wyjątkiem jest ostatni ich element. - We Wrocławiu zapraszamy do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy parafii pw. św. Karola Boromeusza, gdzie znajdują się również relikwie św. Joanny Beretty-Molli. Franciszkanie organizują dzień skupienia trzy razy w roku - w Adwencie, Wielkim Poście i przed wakacjami. Osobne spotkania organizują poszczególne dekanaty - wyjaśnia.
Ks. Paszkowski podkreśla wielką wartość organizowanych, zwłaszcza w duszpasterstwach akademickich, weekendowych dialogów narzeczeńskich, odbywających się po zakończeniu kursu. - One są traktowane jako ten wymagany dzień skupienia. W ich ramach jest pogłębiona formacja związana np. ze wzajemnym rozumieniem uczuć czy z umiejętnością komunikowania się - tłumaczy.
Co jeszcze zawiera wchodzący w życie dokument? Oprócz zasad, którymi powinni kierować się proboszczowie oraz ośrodki przeprowadzające kursy małżeńskie, znajdują się tam kwestie finansowe. To, co najbardziej interesuje narzeczonych, to ofiara za udział w zajęciach. - Ustalona została na poziomie do 100 zł. Oczywiście, proboszczowie mają rozeznać ewentualną ciężką sytuację materialną nupturientów i mogą ich zwolnić z opłaty. Uzyskane pieniądze są przeznaczone na amortyzację kosztów przeprowadzenia zajęć - materiały pomocnicze czy wynagrodzenie i szkolenia dla doradców życia rodzinnego - wyjaśnia ks. Paszkowski.
Kapłan bardzo cieszy się, że instrukcja wchodzi w życie. - Mając ten dokument, będziemy mogli przeciwdziałać możliwym nieprawidłowościom - zaznacza.
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: