To była bardzo intensywna sobota. Wiele treści i ciekawych opowieści, a to wszystko po to, by przekonać uczestników 12. Salwatoriańskiego Sympozjum Misyjnego, że wszyscy jesteśmy powołani do dzieła ewangelizacji.
- Chodzi nam o mówienie o misjach. Chcemy pokazać uczestnikom, jak to wszystko wygląda w praktyce. Temu mają służyć wykłady - mówił "Gościowi Wrocławskiemu" na kilka dni przed rozpoczęciem sympozjum pochodzący z Białorusi kl. Jewgienij Zukovskij, prezes kleryckiego koła misyjnego salwatorianów.
Hasło tegorocznej edycji sympozjum brzmiało: "Misja Zbawiciela jest naszą pasją". Aby rozwinąć tę myśl, do Bagna przyjechali duchowni, zwłaszcza księża salwatorianie, ale również świeccy, z których główną grupę stanowili członkowie Salwatoriańskiego Wolontariatu Misyjnego. - Przyjeżdżam tu regularnie od 4 lat. Po co? By się czegoś nowego nauczyć i być na bieżąco z "nowościami" misyjnymi - mówi Agata Krężel, wolontariuszka z Czeszowa, która już trzykrotnie pomagała na misjach - w Albanii i dwukrotnie w Zambii - i wybiera się w wakacje na kolejny wyjazd, tym razem do Kenii.
Z okazji 125. rocznicy posłania przez założyciela Zgromadzenia Księży Salwatorianów - o. Franciszka Marii od Krzyża Jordana - pierwszych członków towarzystwa na posługę misyjną do Assam, szczególnie mocno prelegenci skupili się na misjach w Indiach.
Mszy św. na rozpoczęcie sympozjum przewodniczył bp Jan Piotrowski, członek Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. Nawiązując do książki pt. "Dar i tajemnica" papieża Jana Pawła II, mówił, że w misji, jaką Kościół otrzymał od Chrystusa, musi on być odważny jak apostołowie, aby zawsze głosić Ewangelię. - O takiej postawie Kościoła przypomina nam okres paschalny, zarówno ten historyczny z czasów apostolskich, jak i ten liturgiczny, który obecnie przeżywamy. Liturgia słowa od dwóch tygodni ukazuje nam świadectwo uczniów Jezusa zmartwychwstałego w różnych okolicznościach - kiedy stają przed Sanhedrynem, są w więzieniu, uzdrawiają chorych. Z tego świadectwa wiary pomnażała się liczba uczniów - przypomniał hierarcha.
Biskup przypomniał również zawsze aktualną myśl, że mimo osiągniętego w życiu komfortu, pewnej życiowej wygody i stabilizacji, potrzeba wyjścia. - Bo misja zawsze dokonuje się za cenę wyjścia - dodał. Zaznaczył również, że źródłem naszego posłannictwa jest od 2 tys. lat Eucharystia. - Ona bowiem aktualizuje wydarzenia zbawcze i pozwala nam rozpoznać Jezusa zmartwychwstałego i tym samym napełnić się tym dynamizmem misyjnym - tłumaczył.
Zwrócił także uwagę, że świat nie jest nasycony wystarczająco Bożą miłością. Biskup kielecki przypomniał nauczanie papieskie, zawarte w encyklice "Redemptoris Missio". Mówił za św. Janem Pawłem II, że "misje są sprawą wiary. Są dokładnym wskaźnikiem naszej wiary w Chrystusa i w Jego miłość ku nam". A nawiązując do początku encykliki, przekonywał, że "misja Chrystusa powierzona Kościołowi nie została ukończona. Wciąż widzimy niezmierzone horyzonty misji".
Mówiąc o sympozjum i jego uczestnikach, biskup zaznaczył, że wielu z obecnych ma ogromną wiedzę na temat misji. - To nie wystarczy, bo przekaz prawdy o Chrystusie nie może być zadekretowany, ale domaga się świadectwa wiary w codzienności - tłumaczył.
Posłuchaj całej homilii bp. Piotrowskiego:
W zasadniczej części sympozjum jego uczestnicy wysłuchali trzech prelekcji. O potrzebach działalności misyjnej Kościoła we współczesnym świecie mówił werbista o. Kazimierz Szymczycha, sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. Kolejni goście mówili o konkretnej sytuacji w Indiach. Pochodzący z tego kraju salwatorianin ks. Sebastian Cheeramvelil, przedstawiciel wikariatu indyjskiego salwatorianów, wygłosił wykład pt. "Salwatorianie w Indiach wczoraj - dziś - jutro?", natomiast salwatorianka s. Ulrike Musick z Austriackiej Prowincji Kongregacji Sióstr Boskiego Zbawiciela opowiadała o "Trudach i radościach pierwszych misji - Sióstr salwatorianek w Assam".
W ramach rekreacji między wykładami uczestnicy spotkania mogli zwiedzić zabytkowy kompleks pałacowy, a po panelu dyskusyjnym, w którym wzięli udział wszyscy prelegenci, można było się nauczyć w ramach warsztatów parzyć w sposób odpowiedni herbatę i dowiedzieć się o tajnikach tego napoju.
Po kolacji odbył się tzw. pogodny wieczór, a od godz. 23 w kaplicy seminaryjnej trwa całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu. Sympozjum zakończy się przed południem w niedzielę, po Mszy św.
Zachęcamy do obejrzenia pierwszej części zdjęć. Druga galeria ukaże się na naszej stronie po południu.
Fragment procesji z darami...
Karol Białkowski
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: