Prezes PKOl Andrzej Kraśnicki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Dorota Idzi i Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, z wizytą u szefa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Polska delegacja, na zaproszenie dr Thomasa Bacha, przedstawiła w Lozannie stan przygotowań Wrocławia do organizacji Światowych Igrzysk Sportowych The World Games w 2017 r.
Dziesiąta edycja wydarzenia będzie bacznie obserwowana przez władze MKOl. Wrocławskie igrzyska uznawane są za kluczowe, nie tylko dla imprez organizowanych przez IWGA, ale także dla Letnich Igrzysk Olimpijskich. MKOl przyśle do Wrocławia swoich obserwatorów i dyrektora sportowego. Będą oceniać potencjał dyscyplin, ich popularność wśród widzów i mediów.
- Ścisła współpraca z The World Games to efekt przyjętej przez MKOl strategii, zgodnie z którą sport i same Igrzyska mają być bardziej dostępne dla publiczności - mówi Kit McConnell, dyrektor sportowy MKOl. - Światowe Igrzyska Sportowe doskonale się wpisują w ten trend. Dla The World Games nie trzeba budować wielkiej infrastruktury. Liczy się promocja ruchu i wciąganie mieszkańców do wspólnej zabawy.
Docelowo chodzi o stworzenie systemu, w którym Letnie Igrzyska Olimpijskie to „ekstraklasa” a The World Games „pierwsza liga”. Programy obu imprez mają się przenikać a miasta gospodarze będą miały większą możliwość doboru dyscyplin.
- Sport jest jeden, dlatego bardzo interesujemy się rozwojem The World Games i sportów nieolimpijskich. Powstający kanał telewizyjny Olimpic Channel będzie promował dyscypliny wrocławskich Igrzysk. Uważamy, że The World Games wskazuje kierunek, w którym powinien pójść światowy sport - podkreślał dr Thomas Bach, szef MKOl, który od objęcia funkcji dąży do ścisłej współpracy z IWGA.
Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, wyjaśnia, że w rozmowach z Thomasem Bachem wyraźnie odczuwa się, iż MKOl idzie w kierunku takich Igrzysk, które przestaną być osiągalne jedynie dla kilku najbogatszych miast czy krajów. - Jednocześnie dopytywał o atmosferę wokół The World Games we Wrocławiu, bo z tą imprezą MKOl wiąże duże nadzieje. Dziś, w towarzystwie szefa IWGA Jose Perureny usłyszał, że polski rząd bierze odpowiedzialność za Światowe Igrzyska Sportowe i wraz z PKOl będzie tę imprezę wspierać - mówi.
Zdaniem Andrzeja Kraśnickiego, prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego, poziom organizacji Światowych Igrzysk Sportowych we Wrocławiu może wpłynąć na to, czy Polska w przyszłości będzie gościć duże imprezy sportowe. Przedstawiciele polskiej delegacji wspólnie przekonywali Thomasa Bacha, że dołożą wszelkich starań, by wrocławskie The World Games były najlepszymi w blisko czterdziestoletniej historii tej imprezy a nasz kraj to solidny partner, wywiązujący się z zobowiązań.
- Nie możemy sobie pozwolić kolejny raz na to, że zgłaszamy się do organizacji jakiejś imprezy, a później się z tego wycofujemy. Jeżeli, znów mielibyśmy popełnić taki błąd, to byłoby wielkim nieszczęściem dla polskiego sportu i całego kraju. Nie ma lepszego sposobu promocji miasta, regionu i Polski niż właśnie sport - mówi prezes PKOL. - Polski Komitet Olimpijski będzie wspierał i koordynował przygotowania polskiej reprezentacji do tych Igrzysk. Liczymy na wspaniałe wyniki sportowe naszych zawodników.
Ministerstwo Sportu i Turystyki uruchomiło specjalny program finansowy dla przedstawicieli dyscyplin Światowych Igrzysk Sportowych. Dorota Idzi, kiedyś wybitna pięcioboistka, a dziś podsekretarz stanu w Ministerstwie zapewnia, że sportowcy będą mieli odpowiednie warunki, by przygotować się do The World Games 2017.
- MSiT wspiera finansowo budowę i remont basenów przy ulicy Wejherowskiej. 1,5 miliona złotych to dofinansowanie na budowę toru rolkarskiego. Oba obiekty zostały wpisane na listę kluczowych polskich inwestycji w sport. Najważniejsze jest jednak dla nas, że po zawodach posłużą mieszkańcom Wrocławia i będą ogólnodostępnym miejscem rekreacji i bezpiecznego wypoczynku dla całych rodzin - tłumaczy.
Ministerstwo dofinansowuje także programy promocji zdrowia związane ze Światowymi Igrzyskami Sportowymi m.in. program „Mali-wspaniali”. Już dziś w 20 przedszkolach we Wrocławiu w bezpłatnych zajęciach sportowych z elementami sztuk walki bierze udział tysiąc dzieci. Od września ta liczba się potroi.