Do ESK pozostało jeszcze pół roku? Nic bardziej mylnego. Kultura ma swoje święto w stolicy Dolnego Śląska już teraz.
To były obfite w kulturalne wydarzenia dwa dni. Po piątkowy widowisku i wspaniałym koncercie Andrea Bocelli, podczas którego poznaliśmy zarys programowy Europejskiej Stolicy Kultury, w sobotę zrealizowany został pierwszy jego punkt. Projekt "Mosty" był jednym z czterech dużych eventów, za które odpowiedzialny jest Chris Baldwin, jeden z ośmiu kuratorów ESK, odpowiedzialny za performance.
Na czym polegał projekt? - Około 800 młodych ludzi pracowało z profesjonalnymi artystami pracowało nad tym, aby całkowicie przekształcić 26 mostów w całym Wrocławiu. Mosty w mieście są bardzo niezwykłe. Dotykanie ich historii odkrywa skomplikowaną tożsamość tego miasta - dramaty, tych ludzi, którzy już odeszli, a także transformację, która dokonała się po 1945 r. - mówi C. Baldwin.
Podkreśla, że pierwszy raz w historii ESK zdarza się, że są realizowane projekty tak duże i na taką skalę, angażujące mieszkańców i pozwalające im opowiedzieć swoją skomplikowaną historię dwudziestowieczną jak i wybiec w przyszłość.
26 obiektów zamieniło się 20 czerwca w przestrzenie artystyczno-kulturalne i widowiska plenerowe. Wśród nich jest całodobowe bicie bębna w rytm bijącego serca (Most Tumski), ruchomy most i most z roślin (Kładka św. Klary). Kulminacją była "Fuzja Marzeń" na Moście Grunwaldzkim.
Chris Baldwin jest przekonany, że mosty mogą opowiedzieć o historii Wrocławia i pomogą poznać rolę miasta we współczesnej Europie.
Klikając TUTAJ i TUTAJ możecie obejrzeć zdjęcia. Osobno potraktowaliśmy Most Grunwaldzki, bo organizatorzy przygotowali wyjątkowy pokaz.
Niestety nie udało nam się dotrzeć wszędzie. Niech to świadczy o wielkości tego przedsięwzięcia. Należy również zaznaczyć, że zdjęcia nie oddają wszystkiego. Niektóre z aranżacji były ukierunkowane np. na dźwięk (np. Mostek Pokutnic na wieżach katedry polskokatolickiej pw. św. Marii Magdaleny).
Więcej o "Mostach" można znaleźć na stronie www.wroclaw2016.pl