Połowa dziennego etapu za nami. Zakończyła się również pierwsza pielgrzymkowa Eucharystia w lesie za Malinem.
Ok. 1,5 tys. pątników ma za sobą kilkanaście pierwszych kilometrów. Dotarli do Malina, gdzie odbyła się Msza św. celebrowana przez wszystkich obecnych na pielgrzymce kapłanów. Eucharystii przewodniczył o. Jozue Szymański, franciszkanin. 2 sierpnia przypada bowiem wspomnienie Matki Bożej Anielskiej, tzw. Porcjunkuli.
- Cała misja Pana Jezusa była zależna od gościnności ludzi. Podobnie nasza jubileuszowa pielgrzymka będzie zależna od gościnności ludzi oraz od naszej gościnności, bo Jezus czeka na nasze zaproszenie - mówił ks. Stanisław "Orzech" Orzechowski, główny przewodnik PPW i pielgrzymkowy kaznodzieja. Nawiązał w ten sposób do odczytanej Ewangelii o weselu w Kanie Galilejskiej.
"Orzech" podkreślał, że istotą pielgrzymki jest zaproszenie Chrystusa. - Prawdziwe szczęście pojawia się tam, gdzie jest Pan Jezus - zaznaczył. Dodał też, że ważna jest decyzja: "zostań z nami".
- Skoro wszystko zależy od gościnności, to od nas należy poinformować ludzi, by oni zapraszali Pana Jezusa do siebie. Bo Polska poganieje - zwrócił uwagę. "Orzech" przekonywał także, że ojciec święty Franciszek daje nam "przepisy" na gościnność.
W swoim stylu ks. Orzechowski ubarwiał swoje kazanie wieloma zabawnymi przykładami i wskazówkami - tym razem przy okazji "weselnej" Ewangelii mówił o ślubach i weselach.
Posłuchaj całej homilii:
cz. 1
cz. 2
Zapraszamy także do galerii zdjęć z pierwszych dwóch dzisiejszych etapów. Wystarczy kliknąć TUTAJ. Przed pątnikami jeszcze dwa kolejne odcinki do Wysokiego Kościoła i do Trzebnicy. Do grobu św. Jadwigi pielgrzymi dotrą między 18.00 a 19.00.