Latem ubogich nie ubywa. Łaźnia Caritas bije rekordy popularności. W lipcu skorzystało z niej 1249 ubogich i bezdomnych. - To absolutny rekord - podkreśla s. Aneta.
Wrocławscy ubodzy już od świtu, trzy razy w tygodniu, przychodzą na Ostrów Tumski, by skorzystać z łaźni Caritas przy ulicy Katedralnej 7. Na miejscu otrzymują świeże ręczniki, mydło i maszynki do golenia. - Po kąpieli niektórzy zgłaszają się po czystą odzież, ale coraz więcej z nich dba o swoją bieliznę i sami ją piorą - z dumą zaznacza s. Aneta koordynująca pracę łaźni.
Często potrzebujący dzielą się z pracownikami łaźni swoimi historiami życia - po prostu chcą, by ktoś ich wysłuchał. Ubogich do Caritas prowadzą różne, nierzadko dramatyczne ścieżki. To najczęściej ludzie bezdomni, których los pozbawił pracy i dobytku. Odwiedzający łaźnię zawsze mogą liczyć na wiele ciepła, miłości i cierpliwości - nawet jeśli niektórzy z nich są trudni w obyciu.
Bywa, że personel łaźni swoją uwagą, taktem, ale i stanowczym słowem pomaga podnieść się z życiowego dołka. - Można powiedzieć, że to nie tylko miejsce higienicznych czynności, ale i odmiany ludzkich serc. Zdarza się, że potrzebujący sami zaczynają w łaźni pomagać i w ten sposób dają siebie innym - wyjaśnia Paweł Trawka, rzecznik prasowy archidiecezjalnej Caritas. W razie konieczności na miejscu udzielana jest im również doraźna pomoc medyczna i, jeśli zajdzie potrzeba, podopieczni kierowani są do lekarzy.
Łaźnia działa od 2000 r. W 2014 r. zmodernizowano ją i dodano nowe kabiny prysznicowe. W ubiegłym roku z łaźni skorzystało 5301 osób, w tym, do końca lipca, było ich już 6740.
W tym momencie w łaźni zaczyna brakować kremów do golenia i szamponów. Pracownicy i wolontariusze Caritas proszą ludzi otwartego serca o wsparcie.
Rok 2015 - miesiąc |
Liczba odwiedzających łaźnie |
Styczeń |
697 |
Luty |
811 |
Marzec |
1089 |
Kwiecień |
916 |
Maj |
975 |
Czerwiec |
1003 |
Lipiec |
1249 |
Suma |
6740 |