powrót
Wiara.pl - Serwis

Wrocławski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • YouTube
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • Mały Gość 7/2025
    Mały Gość 7/2025 Dokument:(9301210,Verso l'alto – zawsze w górę! Im wyżej dotrzemy, tym więcej zobaczymy.)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
wroclaw.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji wrocławskiej → Wszyscy jesteśmy zwycięzcami
Wszyscy jesteśmy zwycięzcami  
Jak mówią w slangu piłkarskim - nikt nogi nie odstawiał Maciej Rajfur /Foto Gość

Wszyscy jesteśmy zwycięzcami przejdź do galerii

Ponad 100 osób niepełnosprawnych, 5 drużyn, 2 bramki i jedna piłka - piłkarski turniej Milicz Football Cup pod patronatem "Gościa Wrocławskiego" nie tylko pokazał, że sport łamie bariery, ale i łagodzi obyczaje.

Maciej Rajfur

|

GOSC.PL

dodane 05.09.2015 11:55
0

Dla uczestników to była wielka przygoda, dzięki rywalizacji i emocjom. Dla opiekunów - frajda i dobra zabawa, że mogli te emocje na twarzach swoich podopiecznych zobaczyć.

- Traktujemy przyjazd tu jako pewnego rodzaju święto. Poznamy nowych ludzi, zbierzemy nowe doświadczenia. W naszej okolicy jesteśmy sami, nie mamy podobnych sobie organizacji, dlatego chętnie przyjeżdżamy do Milicza. Nasi niepełnosprawni podchodzą do sprawy mocno ambicjonalnie. Bardzo to przeżywają. Pokazują tu swoją wrażliwość. Widać, jak dużo serca i zaangażowania wkładają w tę imprezę, co nas bardzo buduje - mówi Maria Karaban, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej przy Stowarzyszeniu Przyjaciół Chorych "Nadzieja" w Namysłowie.

W turnieju wzięło udział 5 ekip. Najlepszą drużyną został milicki "Piłkarski Tryb Życia", o którym pisaliśmy już wcześniej (TUTAJ). Niepełnosprawni chłopcy pokonali nawet swoich terapeutów. Ci ostatni złośliwie, ale z uśmiechem, mówili po meczu, że uczeń przerasta już mistrza.

- Ten mecz nie był dla nas łatwy. Terapeuci mieli w swoich szeregach Marcina Folmera, a to nasz trener. Zna nas na wylot. Mimo to, daliśmy radę. Walczyliśmy do ostatniej sekundy. Zwycięstwo smakowało znakomicie - mówił po meczu Mateusz Bielawski, nazywany przez kumpli "Kikosem”, kapitan zwycięskiego teamu.

Na boisku, jako zawodnik, pojawił się także Patryk Bielicki, który porusza się wózku. Może to dla wielu trudne do wyobrażenia, ale miał kilka efektownych interwencji na bramce, a nikt się nie oszczędzał. W drużynach dzielnie walczyły także panie, lecz nie wszystko, co ciekawe, działo się na murawie. Uwagę zwracali niepełnosprawni kibice z Warsztatów Terapii Zajęciowej z Milicza, którzy wykonywali różne układy z pomponami, dopingując głośno piłkarzy.

- My też dużo trenujemy. Trzeba poświęcić trochę czasu, żeby coś kreatywnego wyszło. Włożyć w to więcej cierpliwości, ponieważ osoby niepełnosprawne szybko zapominają, np. teraz, po wakacjach. Ale jest to dla nich forma leczenia, rehabilitacji. Na zajęciach ćwiczymy układy taneczne i potem wykorzystujemy je na takich imprezach. Chcemy się pokazać, a naszym podopiecznym sprawia to wielką przyjemność - wyjaśnia Marzena Ratajek, fizjoterapeuta WTZ z Milicza

Na koniec, podczas dekoracji, przyznawano również nagrody indywidualne. Zwycięzcą w kategorii najlepszy bramkarz został Piotr Patryas z drużyny "Piłkarski Tryb Życia", który wpuścił najmniej goli.

- Ten turniej przygotowuje nas do tego, co się będzie działo za dwa tygodnie na stadionie na Oporowskiej we Wrocławiu. Wtedy weźmiemy udział w "Turgolu", większych i bardziej prestiżowych zawodach. Tam już nie będzie tak łatwo, a chcemy powalczyć o zwycięstwo - mówi pewnym głosem P. Patryas, przez kumpli nazywany "Ogrodnikiem".

Milicz Football Cup, oprócz piłki nożnej, przygotowuje dla niepełnosprawnych także poboczne atrakcje. Muzykę i zamki dmuchane zapewniła firma Ubaw Ponad Pachy, która zaangażowana jest w różnego rodzaju imprezy animacyjne. Każdy, kto wziął udział w turnieju, mógł także spróbować wojskowej grochówki czy kiełbaski z grilla. Boisko stało się miejscem spotkań, magnesem, który przyciągnął ludzi.

- Podczas takich turniejów uczymy naszych podopiecznych, żeby wszystko potrafili przyjąć: porażkę z honorem i spokojem, a zwycięstwo z radością i dumą. Musimy zdać sobie sprawę, że niepełnosprawni umysłowo odczuwają tak, jak my wszyscy. Chcą wygrać, chcą strzelić gola, ale także zależy im na poczuciu wspólnoty, byciu ze sobą. Wiedzą, że to najważniejsze przy tego typu imprezach, na których wszyscy jesteśmy zwycięzcami - dodaje M. Karaban.

1 / 1
Milicz Cup 2015

WIARA.PL DODANE 05.09.2015

Milicz Cup 2015

Trzecia edycja imprezy sportowej dla niepełnosprawnych Milicz Football Cup. Zdjęcia: Maciej Rajfur /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • MILICZ
  • MILICZ CUP
  • NIEPEŁNOSPRAWNI
  • PIŁKA NOŻNA
  • SPORT

Polecane w subskrypcji

  • Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
    • nauka
    • Karol Białkowski
    Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
  • Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
    • wywiad
    • Karol Białkowski
    Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
  • Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
    • Historia
    • Karol Białkowski
    Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
  • Tomasz Elbanowski: Moment odebrania dzieci od rodziców zawsze wiąże się z ogromną tragedią
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Tomasz Elbanowski: Moment odebrania dzieci od rodziców zawsze wiąże się z ogromną tragedią
  • Papież wraca do Castel Gandolfo. Jak Leon XIV spędzi letnie wakacje?
    • Świat
    • Wiesława Dąbrowska-Macura
    Papież wraca do Castel Gandolfo. Jak Leon XIV spędzi letnie wakacje?
  • Góra Oliwna czy Betania? Z którego miejsca Jezus wstąpił do nieba?
    • Kościół
    • ks. Tomasz Jaklewicz
    Góra Oliwna czy Betania? Z którego miejsca Jezus wstąpił do nieba?
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • ESM
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
  • Nasze media
    • MAŁY GOŚĆ
    • RADIO eM
    • WIARA.PL