Niesakramentalni. Kiedy zbliża się moment przyjęcia Komunii św., do kapłana – a przede wszystkim do Chrystusa – podchodzą wszyscy. Tak blisko, jak się da. Ci, którzy mogą, przyjmują Jego Ciało. Inni otrzymują błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
To dla nas bardzo ważna chwila. Pan pochyla się nad każdym z nas, niezależnie od sytuacji, w jakiej jesteśmy – mówi Lucyna, opowiadając o Eucharystiach odprawianych w Starym Refektarzu u wrocławskich dominikanów. Uczestniczą w nich członkowie istniejącego od roku duszpasterstwa osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Nikt tu nie siedzi w kącie; każdy zbliża się do Jezusa – na tyle, na ile w danym momencie jest w stanie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.