Ewangelia w rytmie hip-hopu

Pomysł wziął się z własnych przemyśleń, refleksji na temat sposobów ewangelizowania i docierania szczególnie do młodego człowieka. Adam Bilski nie ukrywa, że mocno inspirują go dominikanin o. Adam Szustak i jezuita o. Grzegorz Kramer. Wykorzystują oni nowe media i nagrywają filmiki ewangelizacyjne, które cieszą się dużą popularnością w sieci. Pokazują, że o Panu Bogu i Kościele można mówić ludzkich językiem i dość elastycznie.

- Postanowiłem zrobić coś podobnego. Nie chciałem nikogo powielać. Wykorzystałem w tym wszystkim moją umiejętność rapowania. Myślę, że tego typu komentarzy pod bit jeszcze nigdzie nie było - mówi kleryk Adam Bilski.

Odcinki cyklu "Słowo na minutę" będzie starał się nagrywać jak najczęściej, ale podstawowym założeniem jest wypuszczanie filmiku co niedzielę.

- Oczywiście wcześniej rozważam daną Ewangelię z dnia. Nie chcę jej streszczać, ale prezentować swoje przemyślenia w sposób rymowany w synchronizacji z muzyką. Dlatego na pewno jest to bardziej pracochłonne niż tradycyjny komentarz - analizuje kleryk.

Czy kultura hip-hopu to dobry kanał ewangelizacji?

- Myślę, że tak. Formy odbiegające od tych tradycyjnych intrygują. Zasiewają ziarno ciekawości. Sam Pan Jezus na swoje czasy był takim „pozytywnym szaleńcem”, więc nieszablonowe pomysły, które mają zbliżyć człowieka do Boga, uważam za dobre - wyjaśnia Adam Bilski.

Swoją twórczością chciałby trafiać do młodych. Ma wielu bliskich znajomych, którzy odeszli od Kościoła i do takich ludzi szczególnie kieruje swoje działanie.

- Ważne, żeby mieć patent. Nie wolno się zasiedzieć i tylko rozmyślać, ale robić coś dla Pana Boga i drugiego człowieka. W tym tkwi sens takich inicjatyw - dodaje.

Kleryk Adam Bilski związany jest z rapem od kilku lat. Jeździł na bitwy freestylowe, potem z powodu powołania wszystko nabrało wyrazistego chrześcijańskiego charakteru. Raper w sutannie to wciąż dość niespotykane zjawisko, którego najsłynniejszym przedstawicielem w Polsce jest ks. Jakub Bartczak. Co ciekawe, były katecheta kleryka Adama Bilskiego.

Młody i pomysłowy kandydat na księdza przyznaje, że ludzie pozytywnie odbierają jego pasję.

- Widzą normalność i naturalność, a nie sztuczną pobożność. Człowiek wtedy rozumie, że ten w sutannie jest tak samo grzeszny, jak np. ten pod krawatem. Docenia szczerość i bycie po prostu sobą - podsumowuje raper .

Poniżej zamieszczamy premierowy rap-komentarz do Ewangelii z dzisiejszej niedzieli.

#SłowoNaMinute - Ew. J 1,1-5.9-14 (RAP KOMENTARZ) odc.1
Adam Bilski