Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Wrocławski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • ESM
  • Nasze media
    • WIARA.PL
    • RADIO eM
    • MAŁY GOŚĆ

Najnowsze Wydania

  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • Mały Gość 7/2025
    Mały Gość 7/2025 Dokument:(9301210,Verso l'alto – zawsze w górę! Im wyżej dotrzemy, tym więcej zobaczymy.)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
wroclaw.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji wrocławskiej → Trudny, ale udany początek

Trudny, ale udany początek przejdź do galerii

Pierwsze spotkanie podczas pierwszych w Polsce Mistrzostw Europy nie może należeć do łatwych dla gospodarzy. Serbowie postawili wysoko poprzeczkę, ale po wyrównanym meczu i nerwowej końcówce ostatecznie musieli uznać wyższość Polaków. Jedną bramką.

 
Polacy podkreślają od lat, że Serbowie to dla nich bardzo niewygodny przeciwnik Maciej Rajfur /Foto Gość

Pierwsza połowa w krakowskiej Tauron Arenie okazała się bardzo wyrównana. Początek spotkania przebiegał bramka za bramkę. Pierwsze trafienie dla Polaków zdobył Michał Jurecki, który starał się brać na siebie ciężar gry. Serbowie, mimo bardzo głośnego dopingu prawie 15 tys. polskich gardeł, konstruowali swoją grę bardzo odważnie. Szeroki repertuar rzutów skutecznie prezentował Petar Nenadić, który biało-czerwonym sprawiał problemy w obronie.

Pierwszy raz na prowadzenie (6:7) nasi rywale wyszli w 15. minucie. Przy stanie 6:8 trener Michael Biegler poprosił o czas i zmienił w bramce Sławomira Szmala na Piotra Wyszomirskiego. Polskim szczypiornistom brakowało skuteczności w wypracowanych sytuacjach rzutowych. W 24. minucie, po dobrej interwencji Wyszomirskiego i łatwo zdobytej bramce Michała Jureckiego, wydawało się, że gospodarze wrócą na dobre tory, ale niestety.

Serbowie konsekwentnie agresywnie grali w obronie utrudniając mocno rozgrywanie akcji Polakom i wybijając ich z rytmu. Biegler rotował składem, ale żaden zawodnik nie okazywał się bezbłędny. 20 sekund przed końcem karę dwóch minut otrzymał Bartosz Konitz, a 15 sekund później to samo spotkało Michała Szybę. Do przerwy Serbowie prowadzili 14:15, a Polacy rozpoczynali drugą część spotkania w podwójnym osłabieniu.

Mimo tego w czwórkę w polu przeciwko szóstce Polacy zdobyli bramkę, ale łatwo tracili kolejne, mając ciągle dwa oczka mniej od rywali. W 35. minucie doprowadzili jednak do wyrównania 18:18. Publiczność bardzo żywiołowo dopingowała biało-czerwonych skandując: „Polacy, jesteśmy z wami!”.

Chwilę później, po skutecznych szybkich kontratakach nasi szczypiorniści prowadzili już 21:18, a hala oszalała. Trener Serbii zareagował od razu i poprosił o czas. Zespoły zaczęły grać bramka za bramkę, a kolejne oczka przychodziły podopiecznym Bieglera dużo łatwiej niż w pierwszej połowie. W końcu złapali rytm, a w defensywie prezentowali się bardziej zdecydowanie.

Nagle jednak Krzysztof Lijewski i Karol Bielecki w krótkim odstępie czasu popełnili dwa proste błędy i Serbowie mogli doprowadzić do wyrównania. Mogli, bo w bramce skutecznie podczas rzutu karnego zachował się Sławomir Szmal.

Jednak lekki kryzys przedłużył się i w 49. minucie goście z Bałkanów prowadzili 25:26 dzięki m.in. dobrej dyspozycji Ivana Nikcevicia. Zapowiadała się nerwowa, choć standardowa dla polskiej reprezentacji, końcówka. W naszej ekipie zawodził skrzydłowy Michał Daszek, ale wysoką formę zaprezentowali bracia Jureccy.

Z każdą minutą bliżej ostatniego gwizdka wzrastała nerwowa atmosfera w obu zespołach, a także na trybunach. Nagle silnym rzutem z kozła popisał się Karol Bielecki rzucając bramkę na 29:27 na 4. minuty przed końcem. Serbowie byli pod ścianą, a w dodatku grali w osłabieniu. Błysk geniuszu w najważniejszym momencie meczu zaprezentował niezawodny Sławomir Szmal, który 40 sekund przed końcem obronił rzut karny. 

 Biało-czerwoni zachowali do końca zimną krew i niesieni niesamowitym dopingiem swoich kibiców zwyciężyli w pierwszym meczu grupowym na turnieju 29:28. Najlepszym zawodnikiem spotkania został Michał Jurecki z siedmioma trafieniami.

W naszej grupie Francja pokonała dzisiaj Macedonią 30:23.

Hymn narodowy Polska-Serbia EURO 2016
Gosc Wroclawski

kolejne relacje z EURO 2016 na wroclaw.gosc.pl

 

« ‹ 1 › »
EURO 2016: Polska-Serbia + ceremonia otwarcia

WIARA.PL DODANE 15.01.2016

EURO 2016: Polska-Serbia + ceremonia otwarcia

​Polacy pokonali jedną bramką Serbię w swoim pierwszym meczu na EURO 2016, które odbywają się w naszym kraju. Przed meczem zaprezentowano efektowną ceremonię otwarcia mistrzostw. Zdjęcia: Maciej Rajfur /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Maciej Rajfur

|

GOSC.PL

publikacja 15.01.2016 22:05

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • EHF EURO 2016
  • MISTRZOSTWA EUROPY W PIŁCE RĘCZNEJ MĘŻCZYZN 2016
  • PIŁKA RĘCZNA
  • POLSKA
  • SERBIA

Polecane w subskrypcji

  • Systemowa rzeczywistość skrzeczy. Dlaczego dzieci są zabierane rodzicom?
    • Temat "Gościa"
    • Agata Puścikowska
    Systemowa rzeczywistość skrzeczy. Dlaczego dzieci są zabierane rodzicom?
  • Nie tylko „Mały Książę". 125 lat temu urodził się Antoine de Saint-Exupéry
    • Kultura
    • Szymon Babuchowski
    Nie tylko „Mały Książę". 125 lat temu urodził się Antoine de Saint-Exupéry
  • Tomasz Elbanowski: Moment odebrania dzieci od rodziców zawsze wiąże się z ogromną tragedią
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Tomasz Elbanowski: Moment odebrania dzieci od rodziców zawsze wiąże się z ogromną tragedią
  • Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X