- Św. Jan Chrzciciel i św. Agata to postaci, które bezkompromisowo bronią prawdy, bronią swojego przywiązania do Jezusa, aż do przelania krwi - mówił o. Marian Michasiów 5 lutego w kościele pw. św. Karola Boromeusza we Wrocławiu.
Wskazał również na przykład innego bohatera dzisiejszej liturgii - Heroda - który na taką bezkompromisowość nie umiał się zdobyć.
- Ewangelia mówi, że nie był wcale taki zły, chętnie słuchał Jana, nie chciał go zabić… Powiedzielibyśmy dziś: chodził na Msze św., czytał Pismo św… Miał jednak jeden problem, żył w konflikcie, którego nigdy nie rozwiązał. Nie odciął się od grzechu - zauważył o. Marian, wspominając o związku Heroda z Herodiadą, który to związek wypominał mu Jan. - Nie był wierny Słowu Bożemu, „nie dotrzymał słowa Bożego”, za to dotrzymał swojego słowa, danego „po pijaku”.
Jan pozostał Bożemu Słowu bezkompromisowo wierny, podobnie jak i Agata, która zginęła męczeńską śmiercią, po licznych torturach. Zakończyła życie na rozżarzonych węglach.
Błogosławieństwo chleba i wody we franciszkańskim kościele Agata Combik /Foto Gość W kościele św. Karola Boromeusza, zgodnie z tradycją, odbył się pod koniec Eucharystii obrzęd błogosławieństwa chleba i wody.
Zebrani usłyszeli wyjaśnienie ceremonii: „Imię patronki dzisiejszego dnia, »Agata«, oznacza w języku greckim »dobra«. Żyła ona w III wieku na Sycylii, gdzie wybuchy wulkanu Etna niszczyły ogniem i lawą ludzkie osiedla i pola oraz zagrażały życiu mieszkańców.
Stara tradycja głosi, że w czasie wybuchu wulkanu w rok po śmierci Agaty mieszkańcy miasta Katania na Sycylii zwrócili się o pomoc do swojej świętej rodaczki i zostali ocaleni.
Na pamiątkę tego wydarzenia powstał zwyczaj błogosławienia w dniu dzisiejszym chleba, jako znaku dobroci, oraz wody, jako pomocy chroniącej przed niebezpieczeństwem ognia”.
Kapłan odmówił specjalną modlitwę: „Pobłogosław ten chleb, który przynosimy dzisiaj ku czci świętej Agaty, dziewicy i męczennicy, i spraw za jej wstawiennictwem, abyśmy dzieląc się tym chlebem, byli dla siebie dobrzy i z wszystkimi ludźmi żyli w jedności. Pobłogosław także tę wodę, aby przechowywana w naszych domach, chroniła nas przed ogniem i wszelkim niebezpieczeństwem”.