Ostatnie dwa tygodnie upłynęły na modlitwie przy symbolach ŚDM. Na 100 dni przed rozpoczęciem lipcowego święta młodych czas na dopinanie kwestii organizacyjnych.
- Na pewno dzięki peregrynacji zmieniło się wiele w sercach ludzi, którzy się przy nich modlili - zaznacza ks. Zbigniew Kowal, odpowiedzialny za jej przebieg w archidiecezji wrocławskiej. Przekonuje, że nie da się określić, które miejsca były najbardziej wyjątkowe, bo wszędzie obecność krzyża i ikony była niezwykłym spotkaniem z miłosierdziem Bożym. - Każde spotkanie gromadziło innych ludzi, odbywało się w innym klimacie. To, co zrobiło na mnie wrażenie jako obserwatorze, to miejsca poza kościołami - szpitale, więzienie czy dom poprawczy. Tam szczególnie można było doświadczyć miłosierdzia - dodał.
Peregrynacja symboli ŚDM była pewnym etapem przygotowań do wielkiego lipcowego święta młodzieży. Ks. Kowal, zapytany o to, jakie są najważniejsze zadania stojące przed diecezjalnym sztabem przygotowań, zaznacza, że podstawową kwestią jest zebranie odpowiedniej liczby wolontariuszy. - Potrzebujemy ich jeszcze ok. 300. Ich zadaniem będzie pomoc w sprawnym przebiegu Dni w Diecezjach - tłumaczy. Rekrutacja już się zaczęła, a więcej informacji można znaleźć również TUTAJ.
Duszpasterz podkreśla jeszcze jedną istotną kwestię. - Potrzebna nam jest modlitwa, by nasze zmagania nie były tylko jakąś aktywnością czysto ludzką, ale żeby przemieniała także nas, organizatorów, i rodziny, przyjmujące pielgrzymów - zaznacza.
Diecezjalny sztab przygotowań zachęca również do zgłaszania swojego udziału w centralnych uroczystościach Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie, a ich centralnym punktami będą nabożeństwa, nocne czuwanie i Eucharystia pod przewodnictwem papieża Franciszka.