Taizé na ŚDM

Brat Wojtek z Taizé przyjechał do rodzinnego Wrocławia na krótki odpoczynek. Jego pobyt w stolicy Dolnego Śląska był jednak również okazją do spotkania z młodzieżą w "Maciejówce".

Po modlitwie śpiewami z Taizé zakonnik dziękował za zaproszenie i przybliżał plany wspólnoty na najbliższe miesiące. Przekazał zaproszenie do Taizé na tygodniowe spotkania mające charakter modlitewny i formacyjny.

- Można do nas przyjechać przez cały rok - przekonywał i zaznaczył, że najwięcej młodzieży odwiedza burgundzką wioskę w czasie wakacji.

- Ten rok jest szczególny, bo w Polsce organizowane są Światowe Dni Młodzieży. Bracia będą obecni w tym czasie w Krakowie - dodał. To już tradycja. Od początku w zainicjowanych przez św. Jana Pawła II spotkaniach katolików z całego świata, bracia organizują specjalne strefy modlitwy i kontemplacji.

Miejscem modlitw będzie kościół św. Szczepana (ul. H. Sienkiewicza 19, Kraków). - Będą się one odbywały w czasie trwania centralnych wydarzeń ŚDM, czyli od 26 do 31 lipca, kilka razy dziennie. Ich harmonogram będzie umieszczony w programie, który otrzyma każdy uczestnik - dodaje. Podkreśla, że modlitwy są zaplanowane w taki sposób, by nie kolidowały z innymi wydarzeniami.

Brat Wojtek przypomniał również o zaplanowanym na koniec roku Europejskim Spotkaniu Młodych. Tym razem odbędzie się ono w Rydze na Łotwie. - Jeszcze nigdy nie organizowaliśmy ESM tak bardzo na północ i na wschód. Po raz pierwszy będziemy w kraju byłego Związku Radzieckiego i w kraju, w którym tak dużą społeczność stanowią prawosławni - mówił. - Niektórzy boją się, że będzie tam zimno, ale ja już byłem tam kilka razy i jestem pewien, że możemy liczyć na ciepłe przyjęcie.

W rozmowie z "Gościem" odniósł się także do wystosowanych z Wrocławia oficjalnych zaproszeń do zorganizowania w najbliższej przyszłości ESM w stolicy Dolnego Śląska. Przypomnijmy, że takie wydarzenia miały miejsce tutaj już dwukrotnie - w 1989 i 1995 r. - Bardzo się z tych zaproszeń cieszymy. Pamiętamy o nich. Ten czas Światowych Dni Młodzieży sprawia, że musimy chwilę zaczekać, by wrócić do Polski. Niemniej ŚDM już niebawem...

Podkreśla również, że gdyby bracia zdecydowali się na zorganizowanie ESM we Wrocławiu będzie to dla niego osobiście bardzo radosna wiadomość. Zwrócił też uwagę, że do Taizé dociera wiele podobnych zaproszeń i wiele czynników biorą bracia pod uwagę zanim zdecydują się na jakieś konkretne miasto. Wystarczy wspomnieć klucz geograficzny. Ostatnie spotkanie odbyło się w Walencji, a tegoroczne po przekątnej Europy - w Rydze. - Wrocław musi jeszcze trochę poczekać - puentuje.