Jak w niebie

Drogi, jakimi prowadzi Bóg, często trudno zrozumieć. Ich historia to dramat, który uruchomił pokłady dobra. Jest go tyle, że trudno je przyjąć.

Karol Białkowski


|

Gość Wrocławski 19/2016

dodane 05.05.2016 00:00
0

Państwo Przybyłowie nie wyglądają na przygnębionych, chociaż w nocy z 30 na 31 marca stracili cały swój dobytek – świeżo odrestaurowany dom, który kupili zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Miał służyć ich 9-osobowej rodzinie. I będzie. To, czego doświadczają od ponad miesiąca, nie mieści się im w głowach. Bóg ma dla nich plan, a dramatyczne doświadczenia wykorzystuje do miłosiernego otwarcia wielu serc.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..