Uroczyste wręczenie umów dotacyjnych na realizację zadań publicznych z zakresu ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego we Wrocławiu odbyło się w kawiarence parafialnej przy kościele pw. św. Karola Boromeusza.
W tym roku gmina Wrocław przyznała 5,7 mln zł dofinansowania dla 33 zadań realizowanych przez stowarzyszenia, fundacje, parafie, zgromadzenia zakonne (m.in. boromeuszki, urszulanki, dominikanie). Pełna lista znajduje się TUTAJ .
W powyższej kwocie mieści się 4,5 mln zł. przeznaczone na prace w 30 kościołach i klasztorach. W ubiegłym roku dofinansowaniem - wysokości 6 mln zł - objęto 26 podmiotów, prowadzących 44 zadania na 36 obiektach zabytkowych.
Umowy dotacyjne wręczyli przedstawicielom poszczególnych podmiotów wiceprezydent Wrocławia Adam Grehl oraz Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, Miejska Konserwator Zabytków. A. Grehl zauważył, że nie przypadkiem dofinansowanie otrzymuje wiele obiektów sakralnych.
- Dostrzegamy wiele dobra, które dzieje się wokół nich, wspólnotę, która się przy nich gromadzi, rozmaite inicjatywy dotyczące pracy z dziećmi, seniorami - zauważył. Dodał, że rosnącym zainteresowaniem wrocławian cieszą się zabytki dotyczące techniki czy militariów, które również otrzymały wsparcie.
Dofinansowanie otrzymały parafie w centrum miasta, jak katedralna (m.in. na epitafium bp. Jerina), parafia Najświętszego Imienia Jezus (trwające prace przy polichromiach), kościół garnizonowy, ale także np. parafia św. Anny w Widawie czy św. Wawrzyńca w Żernikach.
Oprócz obiektów sakralnych - należących do różnych wyznań - dofinansowanie otrzymały m.in. Aula Leopoldina, zabytkowy tramwaj Konstal 102 czy Fundacja Inicjatyw Społecznych i Kulturalnych „Jedynka”, której dziełem jest niezwykłe przedsięwzięcie: Społeczne Mobilne Muzeum Militarne.
Dofinansowanie otrzymały m.in. siostry boromeuszki Agata Combik /Foto Gość Spotkanie rozpoczęło się pod kościołem św. Karola Boromeusza, gdzie proboszcz tutejszej parafii, o. Marek Augustyn OFMConv, przedstawił historię kościoła - jednego z tych, gdzie prowadzone są obecnie rozległe prace - oraz zaprezentował postępy w renowacji świątyni.
- Wszystko zaczęło się od 2010 i 2013 r., gdy obchodziliśmy ważne dla nas jubileusze - opowiada. - Co ciekawe, w 2010 r. spodziewaliśmy się jubileuszu 100-lecia parafii (zgodnie z istniejącymi dokumentami), tymczasem w trakcie przygotowań okazało się, że kościół jest 10 lat starszy niż myśleliśmy. Odnalazłem w archiwach dokumentację, która stwierdza, że 3 marca 1900 r. parafia została erygowana. Akt erekcyjny parafii zaginął w czasie wojny, ale w bibliotece na Piasku natrafiłem na broszurkę pisaną przez jednego z pierwszych wikariuszy tej parafii, ks. Waltera Schwedowitza – który przytacza w niej akt erekcyjny parafii, łącznie z informacją, gdzie były przechowywane pieczęcie, wykazem ulic, itd. I tak o 10 lat wydłużyliśmy jej historię… Podjęliśmy wówczas pewne prace w środku, ujednoliciliśmy wystrój kościoła, m.in. przez wykonanie ławek dębowych z herbami franciszkańskimi; zostały odnowione relikwiarze. W związku z jubileuszem 100-lecia konsekracji kościoła podjęliśmy starania o zdobycie środków na remont elewacji. Nie była odnawiana od czasów wojny… Prace trwają.