Jeśli idziesz na nią czerwonym szlakiem, od ulicy Piotra Włosta w Sobótce, spotkasz po drodze starą kapliczkę. Wewnątrz z trudem ujrzysz obraz Jezusa – nie przypadkiem ukryty za kratami i siatką. Ma swoją trudną historię.
Ze smutną twarzą, ukazany w Ogrójcu, jakby czekał na chwilę serdecznej modlitwy kogoś, kto dostrzeże Go spoza zabezpieczeń. Trzeba dodać, że doznał tu naprawdę wielu zniewag. Ma jednak także swoich dzielnych obrońców. Należą do nich panowie Bogdan, Ryszard i Adam, którzy niejeden raz kapliczkę ratowali. Umieszczona na niej data głosi, że pochodzi z 1716 roku, ma więc dokładnie 300 lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.