Dokładnie w uroczystość bł. Czesława przybywa do wrocławskiej archidiecezji najwięcej pielgrzymów. Opiekun miasta i archidiecezji - dobry gospodarz rozpoczynającego się święta młodych.
- Pragniemy doświadczyć skuteczności działania Bożego. Każdy z nas chce Boga praktycznego, działającego. Bóg robi wszystko, by takim nam się objawić - mówi ks. Krystian Charchut, przewodniczący odpustowej Eucharystii w dominikańskim kościele pw. św. Wojciecha we Wrocławiu. - Dzisiaj nasze miasto oczekuje mocy Bożej. Wierzę, że Bóg pragnie z taką mocą tu przychodzić.
Ks. Charchut mówił o warunkach niezbędnych do tego, by owej mocy doświadczyć. Należą do nich „cechy posłańców”, które posiadał bł. Czesław - ubóstwo i bezinteresowność, niezbędne, by kochać i dzielić się.
- Doświadczymy Jego mocy na tyle, na ile potrafimy Mu zaufać. Misja głoszenia Ewangelii to misja zaufania. On ma ogromną moc przemiany wszystkiego, co wydaje się niemożliwe do zmiany. Miejmy odwagę pójść i głosić, że Bóg jest potężny w mocy swojej!
Ks. Krystian wspomniał, że w historii Kościoła wiele cudów działo się poprzez relikwie. Uczestnicy uroczystości mieli okazję uczestniczyć w procesji z relikwiami, a po Mszy św. i nabożeństwie przy grobie błogosławionego - indywidualnie oddać im cześć. Na zakończenie wysłuchali koncertu krakowskiego muzyka, Antoniego Pilcha, grającego na lutni.
Antoni Pilch śpiewał i grał na lutni Agata Combik /Foto Gość