Ks. Stanisław Orzechowski przybliża na pielgrzymce miłość Chrystusa w sakramentach świętych.
Ks. Stanisław Orzechowski podkreślił, że w czasie pielgrzymki będzie chciał ukazać miłość chrystusową, która objawia się w sakramentach świętych. W Malinie skupił się na pierwszym - Chrzcie Świętym.
Orzech zauważył, że istotą tego sakramentu jest to, iż sam Chrystus nas chrzci posługując się słowami i gestami księdza. - W czasie mojej choroby dopiero to zrozumiałem - mówił.
Przywołał niedawną sytuację, gdy był narzędziem przy chrzcinach Klary. - Teraz już widzę jak w czasie chrztu Pan Jezus z miłością bierze w swoje ramiona to dziecko, przytula i mówi: "Teraz jesteś już moja, nic ci się złego nie stanie, ja cię obronie, będę cię pilnował" - mówił.
Podkreślił też, że znalazł odpowiedź na to dlaczego dzieci chrzci się jak są małe. Zaznaczył, że to rodzaj szczepionki. - Tak to rozumiem. To oddanie tego dziecka przez rodziców Chrystusowi zabezpiecza to dziecko jak dobra szczepionka przeciwko wszystkiemu, co mogłoby mu zaszkodzić. Działa Jezus w człowieku - dodał.
Ks. Orzechowski dał też zadanie domowe. - Koniecznie po powrocie z pielgrzymki napiszcie kartki pocztowe do rodziców i podziękujcie za chrzest. Bo to jest ich decyzja, że cię ochrzcili. Wyślijcie też podziękowania rodzicom chrzestnym i dziadkom - zachęcał.
Następnie wziął przywiezioną z Campus Misericordiae białą szatę symbolizującą tę od chrztu świętego i powiedział: - Znam te słowa na pamięć (z formularza chrzcielnego, przyp. red.): "Przyjmij szatę białą i donieś ją nieskalaną przed trybunał Pana naszego Jezusa Chrystusa". I w tym momencie trochę mi się chce płakać, bo ta moja szata chrzcielna nie jest nieskalana. Wiem jednak, że mogę odzyskać czystość tej szaty - podkreślił i zachęcił do skorzystania sakramentu pokuty w najbliższych pielgrzymkowych dniach. - Tam możemy odzyskać tę nieskalaną szatę uzyskaną na Chrzcie Świętym. I koniecznie trzeba zapamiętać rocznicę sakramentu i obchodzić ją uroczyście.
Posłuchaj całej homilii ks. Orzechowskiego:
cz. 1
cz. 2