Kolejnej pielgrzymkowej Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński.
Tuż przed homilią, Olga, jedna z pielgrzymkowych sióstr, związana z DA "Wawrzyny", przyjęła sakrament bierzmowania.
"Przyjmij znamię Ducha Świętego" - to słowa, które wybrzmiewają podczas sakramentu bierzmowania. Ks. Stanisław "Orzech" Orzechowski zwrócił uwagę, że należy się zastanowić co się pod nimi kryje.
- Najpierw powinniśmy usłyszeć słowa Pana Jezusa "Jesteś mój" i dobrze, by bierzmowany odpowiedział "Jestem Twój i przypieczętuj to swoim ramieniem" - mówił.
"Orzech" tłumaczył też co to jest znamię. Podkreślił, że kiedyś naznaczano pieczęcią wodza żołnierzy. Niewolnikom też wypalano niezatarte znamię jego pana. - Z tego jednego zdania trzeba wziąć to "niezatarte znamię" wypalone Bożą miłością.
Dla Olgi dzisiejsza Msza św. miała niezwykły charakter Agata Combik /Foto Gość Zwrócił uwagę na wiatr towarzyszący pątnikom na dzisiejszym etapie, który pokazuje nam działanie Ducha Świętego w czasie udzielania sakramentu bierzmowania. - Błogosławiony wietrze, w którym upodobał sobie Duch Święty, wiej dzisiaj na nas, a my powinniśmy się otworzyć na Twoje działanie - dodał.
Ks. Orzechowski tłumaczył, iż bierzmowanie jest oddaniem siebie na służbę Boga, by bronić wiary. - Największym wrogiem wiary jesteśmy my sami. Powinno być widać tę pieczęć, to znamię, o którym zapomnieliśmy - zwrócił uwagę. Zachęcał, by tym znamieniem uczynić np. medalik na szyi.
- Sądzę, że ten wiatr, który wieje aktualizuje w nas dary Ducha Świętego - mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej. Dzisiaj Pan Jezus pomaga nam rozpakować te prezenty, które otrzymaliśmy od Ducha Świętego - mówił.
Posłuchaj całej homilii: