Do Fatimy coraz bliżej

Jacek Zapotoczny minął połowę drogi i teraz biegnie przez Francję. Oławianin na co dzień namacalnie doświadcza, że Bóg ma go w opiece.

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 34/2016

dodane 18.08.2016 00:00
0

Wyruszył 30 czerwca ze swojego rodzinnego miasta, by przebiec prawie 3 tys. kilometrów i stanąć u stóp Pani Fatimskiej. – Bywa bardzo różnie. Momentami ledwo wspinam się z moim prawie 60-kilogramowym wózkiem na wzniesienia. Raz jest 11 stopni Celsjusza (1400 m n.p.m.), innym razem upał i 35 stopni. Nie poddaję się – mówi specjalnie dla „Gościa” prosto z trasy 26-latek.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..