Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Wrocławski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • ESM
  • Nasze media
    • WIARA.PL
    • RADIO eM
    • MAŁY GOŚĆ

Najnowsze Wydania

  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
  • GN 33/2025
    GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
wroclaw.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji wrocławskiej → Z nutą świętego szaleństwa

Z nutą świętego szaleństwa przejdź do galerii

- Katecheza jest dla mnie ocaleniem. W czasie każdej lekcji katechizuję również sam siebie - mówił Adam Maniura podczas Wrocławskich Dni Duszpasterskich.

 
Adam Maniura i ważące 7 kg "wypracowanie" jego ucznia przygotowane w ramach katechezy - kolczuga, której towarzyszyła ulotka o zakonach rycerskich Agata Combik /Foto Gość

– Nawróciłem się, mając 16 lat. Moje nawrócenie dokonało się w minutę, skutki trwają do dziś – przedstawił się katecheta z Bytomia reprezentujący na WDD Centrum im. Pedro Arrupe. Wspomniał o swoim 5-letnim pobycie w zakonie kapucynów i rozeznaniu, że Bóg ma wobec niego inne plany, o 19-letnim doświadczeniu katechetycznym zdobywanym w kolejnych szkołach. Obecnie, już jako mąż i ojciec dwóch córek, uczy w dwóch liceach, wykłada w seminarium, prowadzi bloga przeblyski.pl (związanego z pasją fotograficzną) i angażuje się w niezliczoną liczbę inicjatyw.

– Jeśli ci się będzie chciało, to nawet gdybyś miał durnego dyrektora i psychopatycznego proboszcza, będziesz cieszył się tym, co robisz – mówił. I – zapewniając, że „plagiat w katechezie jest mile widziany” – hojnie dzielił się ze słuchaczami wypróbowanymi pomysłami. Podkreślając przy tym, że porażki i nietrafione inicjatywy też muszą każdemu się zdarzyć. – Osobiście to nawet wolę, że katechezy nie ma na maturze, bo nie wisi nade mną jak nad innymi nauczycielami presja przygotowania uczniów do egzaminów, gonienie z materiałem, itd. Mówię im, że religia jest najważniejszym przedmiotem w szkole i... dbam o to, by nikt z nich nie mógł nigdy powiedzieć, że katecheta, Kościół miał ich w nosie, że nie dawał im argumentów, by wejść do wspólnoty, że nie miał dla nich żadnej propozycji. Są argumenty, są konkretne propozycje. A ja chcę być zawsze do ich dyspozycji.

Jeden z pomysłów A. Maniury – teatr cieni – zrodził się z psot ucznia, który za jego plecami z pomocą rzutnika „produkował” cienie, rozbawiając klasę. Katecheta odtąd często zachęca młodzież do tworzenia własnych spektakli o tematyce biblijnej podobną metodą (wiele emocji wzbudzają np. plagi egipskie). Na lekcjach pojawiły się gry planszowe o tematyce biblijnej, komiksy, kolaże, filmy – tworzone przez uczniów.

Szczególnie twórcze okazały się wypracowania, których temat (byle dotyczący wiary) i formę mają sami wymyślić młodzi. Pewien pasjonat kolczug „napisał” 7-kilogramowe wypracowanie w formie kolczugi właśnie, własnoręcznie wykonanej, z krzyżem, do której dołączył ulotkę o zakonach rycerskich. Dziewczyna imieniem Małgosia stworzyła misterne dzieło o „kruchości ludzkiej egzystencji” złożone m.in. z wydmuszki i folii. Katecheta wysoko ocenił także pracę ucznia zbuntowanego, który w ramach polemiki z nim napisał na rolce papieru toaletowego wypracowanie o „bezsensie pisania pracy z religii”. – Kiedyś znaleźli się chłopcy, którzy chcieli przygotować film o kościołach Bytomia. Natknęli się na księdza, który oprowadził ich od podziemi po dzwonnicę swojego kościoła, zabrał na obiad na plebanię i jeszcze zawiózł do następnej parafii. Obaj nie chodzili dotąd do kościoła – zaznaczył. Przyjazny i taki „zwyczajny” sposób bycia tego kapłana sprawił, że coś się w nich zmieniło. Jeden sam został potem księdzem.

A. Maniura opowiadał o „biblijnych dwóch ogniach”, w których zmagają się ze sobą postaci Starego i Nowego Testamentu (a „trafiony” musi przed komisją namalować, jaką konkretną postać reprezentuje), o wymyślaniu przez młodzież tańca, jaki król Dawid wykonywał przed Arką, o rapowaniu, zapraszaniu na lekcje ciekawych ludzi, wymyślaniu przez młodych herbu Kościoła. Inspirujące okazało się m.in. tworzenie „Obwieszczenia o wprowadzeniu stanu Adwentu” na wzór historycznego obwieszczenia o wprowadzeniu stanu wojennego.

Adam rano w szkole inicjuje śpiew godzinek, a na długiej przerwie odmawia z młodymi najkrótsza brewiarzową godzinę – Modlitwę w ciągu dnia. Założył stowarzyszenie DEWOT mające własne legitymacje oraz GMR – Grupę Modlitewnego Reagowania. Opowiadał o akcjach „Siła paciora” (chodzi o jedno „Zdrowaś Maryjo” za swoją klasę), „Dycha na księdza” (dziesiątek Różańca za kapłana), o organizowaniu żywej szopki – z cudownym rozmnożeniem cukierków, o „wypożyczalni różańców”, tworzeniu graffiti, teatrze pantomimy, klubie myśli chrześcijańskiej „Effatha”, kursach kaligrafii, a nawet... kursie makijażu prowadzonym przez byłą uczennicę A. Maniury.

– Wydobywam z młodych ich talenty – podkreśla, wspominając różnych swoich nietypowych uczniów – zadeklarowanych ateistów, protestantkę, geniuszy, artystów. Z roku na rok przybywa niezwykłych historii, jakie dzieją się w ich życiu.

« ‹ 1 › »
O katechezie na WDD

Foto Gość DODANE 30.08.2016 AKTUALIZACJA 30.08.2016

O katechezie na WDD

​Adam Maniura i oryginalne "wypracowania" na tematy religijne przygotowywane w ramach katechezy przez jego uczniów. Zdjęcia: Agata Combik /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Combik Agata Combik

|

GOSC.PL

publikacja 30.08.2016 20:49

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ADAM MANIURA
  • KATECHEZA
  • WDD
  • WROCŁAW

Polecane w subskrypcji

  • „Od krzyża do krzyża, od Bałtyku do Tatr”. Motocykliści pielgrzymują
    • Kościół
    • Adam Śliwa
    „Od krzyża do krzyża, od Bałtyku do Tatr”. Motocykliści pielgrzymują
  • Czy Bóg milczał w Auschwitz? W Centrum św. Maksymiliana w Harmężach znajdujemy odpowiedź
    • Kościół
    • Magdalena Dobrzyniak
    Czy Bóg milczał w Auschwitz? W Centrum św. Maksymiliana w Harmężach znajdujemy odpowiedź
  • Polska stała się krajem wielonarodowym. Czy przespaliśmy moment, w którym można było tym sensownie zarządzać?
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Polska stała się krajem wielonarodowym. Czy przespaliśmy moment, w którym można było tym sensownie zarządzać?
  • „Cierpiałam, ponieważ nie czułam Boga”. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego – prorokini porwana przez miłość
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    „Cierpiałam, ponieważ nie czułam Boga”. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego – prorokini porwana przez miłość
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X