Bal odbywa się już po raz czwarty w Zespole Szkół im. Noblistów Polskich. Na pierwszej części bawią się dzieci ze szkoły podstawowej, na drugą zaproszona została młodzież.

Tym razem towarzyszy im hasło „Anioły są wśród nas”. – Mamy przygotowany układ taneczny do piosenki Beaty Bednarz pod takim właśnie tytułem, salę zdobią anioły, które dzieci wykonywały w szkole na zajęciach ze sztuki, a w naszej Restauracji pod Dobrym Aniołem można tym razem skosztować m.in. „Witaminy dla duszy” w postaci fragmentów Pisma św. o aniołach. Wśród utworów pojawią się na pewno „Bal wszystkich świętych” Budki Suflera czy „Skrzydlaty” Magdy Anioł – mówi Marta Masternak, która wraz z mężem koordynowała całość przygotowań. – Już w tamtym roku opracowaliśmy układ taneczny do „Błogosławieni miłosierni…”, tym razem wprowadzamy także flagi…

W Restauracji pod Dobrym Aniołem, gdzie urzędują Weronika i Kasia, można już tradycyjnie skosztować Wody Życia (gazowanej lub nie), Rajskiego Napoju (soki owocowe), wspomnień z Edenu (owoce i bakalii), Anielskich Niespodzianek (ciasteczka) czy herbat „pod patronatem” różnych świętych.

– Nikt z nas w niebie nie był, ale próbujemy wyobrazić sobie jak tam jest i jakoś wyrazić to w naszej zabawie – mówi Andrzej Kuś, wodzirej z Dolnośląskiego Bractwa Wodzirejów Freak Frak, członek Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie. – Wiadomo, że w niebie jest Bóg, który jest miłością, są aniołowie i święci, jest bardzo radośnie! Tak, myślę, że w niebie będziemy tańczyć! Na naszym balu chcemy zakosztować jakiegoś przedsmaku tamtej radości. I pokazać piękno, a nie wszechobecne straszydła. Podróżujemy tańcem w stronę nieba!

Na sali, pośród anielskich skrzydeł i obłoków, powitała wszystkich dyrektor zespołu szkół Jolanta Gadowicz, bal otwarła zastępca wójta gminy Długołęka Halina Szydłowska. Już po chwili rozpoczęła się zabawa, w której tancerze zostali opleceni barwnymi wstęgami – po chwili zmienionymi w zastawione w niebie stoły. Kolorowe chusty i wielkie balony błyskawicznie przeniosły dzieci w przedsionek raju.

Nie do przecenienia są, jak zawsze, młodzi wolontariusze animujący część zabaw i tańców dla młodszych kolegów. A wśród młodych niebian nie brakło aniołów (jak choćby Amelka i malutka Marysia), zbrojnych archaniołów z mieczami, św. Mikołajów i apostołów. Skaut Paweł wyróżniał się franciszkańskim habitem. – W tamtym roku byłem św. Franciszkiem, tym razem św. Antonim – tłumaczy. A mama dodaje, że na poprzednim balu jej „franciszkanin” (akurat przed planowaną wizytą u fryzjera) miał nawet… małą tonsurę.

Organizatorzy balu: Ruch Światło-Życie, Zespół Szkół im. Noblistów Polskich w Brzeziej Łące, parafia pw. Świętego Mikołaja Biskupa w Brzeziej Łące, Prywatne Gimnazjum Salezjańskie im. Św. Edyty Stein we Wrocławiu.

Zobacz ZDJĘCIA.

Bal Wszystkich Świętych w Brzeziej Łące - pierwsze chwile
Gosc Wroclawski