11 listopada w Marcinkowicach to czas wielkiego świętowania - narodowego, ale i lokalnego. To dzień odpustu ku czci św. Marcina, biskupa, i wielu wydarzeń organizowanych w miejscowości, której jest patronem.
Obchody dnia św. Marcina rozpoczęliśmy uroczystą Mszą św. odpustową, której przewodniczył kanclerz wrocławskiej kurii ks. dr Rafał Hołubowicz. – Obchodząc 98. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, spoglądamy w historię i widzimy, jaka była ona trudna, a czasami wręcz tragiczna, pełna przeszkód i najrozmaitszych prześladowań naszego narodu – mówił w homilii, zwracając uwagę także na aktualną sytuację ojczyzny, „nabrzmiałą konfliktami, kłótniami i rozłamami”. Podkreślał, że wierzący w Chrystusa powinien iść drogą prowadzącą przez dziesięć przykazań Bożych. Nieprzypadkowo w dniu, kiedy Kościół wspomina św. Marcina, biskupa, czytana jest Ewangelia, w której Chrystus przypomina o uczynkach miłosierdzia. Te słowa świetnie odnoszą się do patrona dnia. Ks. Hołubowicz zauważył, że żyjemy w czasach, kiedy musimy się jasno opowiedzieć po jednej ze stron – po stronie Jezusa Chrystusa albo po stronie tego świata, czyli szatana, bo to on jest nazywany „księciem tego świata”. To tam „biegnie i tłoczy się cały elegancki świat”. Droga naśladowców Chrystusa jest stromą, wąską drogą pod górę.
Zgromadzeni parafianie i goście korzystali z łask płynących ze Stołu Chrystusowego, licznie przystępując do Komunii św. Na zakończenie liturgii wszyscy wyruszyli wraz z Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie w uroczystej procesji. Naszą wspólną modlitwę zakończyliśmy śpiewem „Te Deum”, błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem i modlitwą za Ojczyznę – śpiewem „Boże, coś Polskę”.
Po części duchowej przyszedł czas na zmagania sportowe – XVII Bieg Mieszkańców oraz II Przełajowy „Bieg Crossanta” (zobacz TUTAJ).
Po wręczeniu zwycięzcom medali, pamiątkowych dyplomów i nagród na scenę weszli uczniowie Szkoły Podstawowej im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Marcinkowicach, którzy w niepodległościowym programie słowno-muzycznym przypomnieli wydarzenia historyczne od czasów rozbiorów, aż do momentu odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Wśród wielu patriotycznych pieśni – m.in. „Żeby Polska była Polską”, „Legionów”, „Roty” – można było usłyszeć utwór Czerwonych Gitar pt. „Biały krzyż”.
Po tej artystycznej lekcji historii wszystkim obecnym zostały rozdane rogale św. Marcina. Zwieńczeniem obchodów był koncert „Po drugiej stronie harfy” w wykonaniu Jadwigi Tomczyńskiej z zespołem.
11 listopada to dzień, który potrafi zjednoczyć wielu Polaków. Przykładem mogą być mieszkańcy Marcinkowic. Potrafią i chcą współpracować razem, na szczęście, nie tylko tego jednego dnia.
Zobacz ZDJĘCIA.