Do końca stycznia 2017 roku potrwa pierwsza publiczna prezentacja unikatowego portretu Jerzego Wilhelma. XVII-wieczny obraz jest w nietypowym stanie.
Z premedytacją nie został bowiem do końca odnowiony. – Specjalnie zostawiliśmy kilka obszarów prostokątnych, których nie objęliśmy konserwacją, żeby zwiedzający uzmysłowił sobie ogrom pracy, który został już włożony, ale także ogrom pracy, który przed nami – stwierdza Teresa Chołubek-Spyt.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.