Pierwsza to zaproszenie na szczyt Ślęży, gdzie co roku prawie 1000 osób spędza wieczór i noc z 31 grudnia na 1 stycznia. ­

- O godz. 22 odprawię Mszę św. w zabytkowym i urokliwym kościele Nawiedzenia NMP. Poprzez wspólną modlitwę podziękujemy Bogu za wszystko, czym na obdarzył w ostatnim roku, a także poprosimy o łaski na kolejny - mówi ks. dr Ryszard Staszak, proboszcz parafii Sulistrowice.

Po Eucharystii ksiądz prałat zaprasza na rozgrzewającą grochówkę, kawę, herbatę i uroczyste powitanie Nowego Roku przy płonących ogniskach. Sylwester dla wielu niestandardowy, bo rozpoczęty modlitwą, a zarazem tradycyjny - o północy lampka szampana i pokaz fajerwerków.  To także doskonała okazją do zwiedzania odrestaurowanego kościoła na szczycie. Korzystają z niej nie tylko mieszkańcy z regionu wokół Ślęży, ale także spoza Dolnego Śląska.

- Przyjeżdżajcie, przyjmiemy was z otwartymi ramionami. Przeżyjecie niesamowitą przygodę, a przy dobrej pogodzie poobserwujmy z góry cały Wrocław w sylwestrową noc! - zaprasza ks. dr Staszak, gospodarz tego miejsce.

Druga propozycja świętowania zakończenia roku pochodzi z serca chrześcijaństwa na Dolnym Śląsku, czyli z Ostrowa Tumskiego. Wspólnota „Zacheusz” i Fundacja Thalita Kum organizuje Bal Sylwestrowy na 80 osób w Sali Senatu Papieskiego Wydziału Teologicznego.

Bezalkoholową zabawę, która rozpocznie się o godz. 20, a potrwa do białego rana, poprowadzi profesjonalny wodzirej.

- Kulminacyjnym punktem będzie Msza św. w archikatedrze wrocławskiej równo o północy. Po Eucharystii uczestnicy Balu wrócą na salę, by dalej świętować Nowy Rok - mówi Olga Korczak ze wspólnoty „Zacheusz”.

Organizatorzy proszą jedynie o dobry humor i 8 kawałków ciasta od pary. Obowiązują zapisy internetowe na stronie www.zacheusz.wroclaw.pl w zakładce „Wydarzenia”. Tam też więcej szczegółów.