Jak sesja, to do Boga

Pobożność studentów rośnie wprost proporcjonalnie do zbliżania się egzaminów. Czy istnieje złoty środek między modlitwą a nauką albo między sprawiedliwością a miłosierdziem profesora?

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 05/2017

dodane 02.02.2017 00:00
0

Sesja egzaminacyjna to czas weryfikacji, próby i prawdy dla środowiska studenckiego, które we Wrocławiu tworzy około 20 proc. wszystkich mieszkańców. W myśl starego przysłowia: „Jak trwoga, to do Boga” młodzież szuka wsparcia, a czasem wręcz ratunku u Najwyższego. Szósta prawda wiary brzmi wówczas: „Łaska Boska jest do zaliczenia koniecznie potrzebna”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..