Biegli młodsi i starsi, więksi i mniejsi, także niepełnosprawni. W III Edycji Biegu Tropem Wilczym w Miliczu wzięło udział 200 osób.
Jak na niewielkie miasteczko Milicz co roku dość aktywnie włącza się w obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych m.in. poprzez organizację właśnie Biegu Tropem Wilczym.
- Utrzymaliśmy średnią uczestników w ciągu 3 lat. Cieszy mnie to tym bardziej, że w tym roku patriotyczny bieg ku czci żołnierzy wyklętych organizowały inne miasta z okolicy, więc część ludzi z regionu już nie przejechała do Milicza, żeby biegać u siebie. A mimo to na starcie stanęła podobna liczba uczestników, jak przed rokiem i przed dwoma laty - mówi Marcin Folmer, organizator z milickiego Klubu Kibiców Niepełnosprawnych Śląska Wrocław.
Trasę biegu pokonało także wielu niezarejestrowanych. Biegły małe dzieci, młodzież, starsi, oraz seniorzy.
- Wprowadziliśmy dwa dystanse - honorowy 1963 metry i drugi na 5 kilometrów dla pół-zawodowców i zawodowców. Są tacy, który chcieliby rywalizować nawet na 10 km - dodaje M. Folmer.
Opłata startowa wynosiła 20 złotych. Każdy uczestnik otrzymał na pamiątkę medal, koszulkę oraz materiały edukacyjne.
- Nie prowadziliśmy klasyfikacji, ponieważ był to bieg dla własnej satysfakcji i upamiętnienia żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Zależało nam także na apolityczności imprezy. Nie chcieliśmy wyróżniać żadnych środowisk politycznych, nie było w planie przemówień itd. Biegliśmy ponad podziałami - podkreśla organizator.
Jeden z uczestników zaznacza, że oprócz oczywistego aspektu patriotycznego Bieg Tropem Wilczym to udana forma rekreacji i wypoczynku.
- Pracuję w Milickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych. Wspierałem osoby z niepełnosprawnością, które również w tym biegu wzięły udział i ukończyły go z uśmiechem na twarzy. Pogoda dopisała, organizacja bardzo dobra - mówi Wojciech Piskozub.
Jak dodaje, dystans 1963 metrów nie sprawił mu problemu dzięki systematycznym treningom kondycyjnym.
Organizatorami patriotycznego wydarzenia byli UKS „Dwójka” Milicz i Klub Kibiców Niepełnosprawnych Śląska Wrocław z Milicza.