W stronę światła

Przytłaczający lęk, obsesje, urojenia, ogromny smutek… Jak pośród nich odnaleźć sens życia i drogę do Boga? Można! – mówią ci, którzy opuścili lub wciąż opuszczają swoje „ciemne doliny”.

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 10/2017

dodane 09.03.2017 00:00

Trzeba być mocnym psychicznie, żeby chorować psychicznie – uśmiecha się Marta, jedna z uczestniczek grupy wsparcia, która spotyka się we wtorki w parafii pw. św. Bonifacego we Wrocławiu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..