W Salezjańskim Duszpasterstwie Akademickim "Most" odbyło się dość nietypowe spotkanie. Planowany "Teocykl" ustąpił miejsca tematyce związanej z dobrym wychowaniem, któremu większą część życia poświęcił założyciel salezjanów - św. Jan Bosco.
Czas przedświąteczny, zwłaszcza okres Wielkiego Tygodnia, to idealny moment i zarazem ostatni dzwonek, aby odbyć szybką naukę dobrego wychowania. Studenci z "Mostu" zadbali o to, zanim jeszcze na dobre spakowali swoje bagaże na podróż do domu.
Gościem spotkania była prof. Maria Peisert z Uniwersytetu Wrocławskiego, której zainteresowania skoncentrowane są wokół zagadnienia związanego z lingwistyką kulturową. W miłej i przyjemnej atmosferze wyjawiła sekrety dobrych manier i kultury języka.
Wprowadzeniem do spotkania było odtworzenie nagrania dostępnego w serwisie YouTube: "Co to jest dobre wychowanie? Dzieci..." (http://www.clipmix.pl). Pani profesor zaznaczyła, że najbardziej zgadza się z pierwszą wypowiedzią, która definiuje grzeczność jako nadrzędną sprawę wychowania.
Nawiązała do "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. Z lektury epopei narodowej możemy się dowiedzieć, że uprzejmość w dawnych czasach nie różniła się od dzisiejszej. Niestety, na podstawie wieloletnich obserwacji dokonanych przez panią Peisert, ta piękna cecha zaczęła być uważana jako słabość. Dodatkowym smutnym zjawiskiem jest rzadko pojawiający się uśmiech na naszych twarzach. Niewielu ludzi zdaje sobie sprawę, że kiedy połączy się uśmiech i uprzejmość, to stwarza się broń przeciwko agresji i podwyższa poziom współczesnej kultury. To w wielu sytuacjach przynosi niesamowite efekty.
Oprócz problemów opisywanych przez panią Marię (na konkretnych przykładach z jej życia - zwłaszcza tych związanych z jej pobytem we Włoszech), pojawiło się nawiązanie do pisania maila do wykładowcy. Wielu polskich studentów ma problem z poprawnym zwracaniem się do prowadzącego. Niektórzy boją się używać formy: Szanowny Panie Profesorze, twierdząc, że w ten sposób "podlizują się" prowadzącym.
W czasie spotkania nie brakło pytań. Jedno z nich odnosiło się do sytuacji w komunikacji miejskiej: Czy mężczyzna powinien ustąpić kobiecie miejsca w tramwaju? Pani Maria powiedziała, że wypadałoby, aby zachował się jak dżentelmen.