powrót
Wiara.pl - Serwis

Wrocławski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • YouTube
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 45/2025
    GN 45/2025 Dokument:(9483911,Nie do opowiedzenia)
  • GN 44/2025
    GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
  • Historia Kościoła (12) 06/2025
    Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
wroclaw.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji wrocławskiej → Po raz pierwszy i na pewno nie ostatni
Po raz pierwszy i na pewno nie ostatni  
Paweł Dziubański z GHE "Młot" czyta raporty. Maciej Rajfur /Foto Gość

Po raz pierwszy i na pewno nie ostatni przejdź do galerii

Czytali przedstawiciele środowisk patriotycznych, nauczyciele, studenci, duchowieństwo, mieszkańcy, a nawet... więzień z zakładu karnego. To pierwsze w Polsce publiczne czytanie "Raportów z Auschwitz" rotmistrza Pileckiego.

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

|

GOSC.PL

dodane 14.05.2017 21:05
0

Wszystko zorganizowały stowarzyszenia: "Odra-Niemen" oraz Inicjatywa Historyczna w ramach IV Wrocławskich Dni z Rotmistrzem Pileckim. Plan całości znajdziesz TUTAJ.

Raporty napisane po ucieczce Witolda Pileckiego z Auschwitz są pierwszym świadectwem koszmaru, jaki spotkał ludzkość ze strony Niemców w ramach masowej zagłady. Jeden z najodważniejszych żołnierzy II wojny światowej na polecenie Armii Krajowej stworzył w obozie ruch oporu pod nazwą Związek Organizacji Wojskowej.

Fragmenty relacji rotmistrza w obozu czytali przedstawiciele różnych środowisk przy pomniku-pierścieniu Witolda Pileckiego na Promenadzie Staromiejskiej. W miejscu spacerowym chętnie odwiedzanym przez wrocławian słowa "ochotnika do Auschwitz" intrygowały przechodniów, którzy otrzymywali także edukacyjne ulotki z informacjami i planem wydarzeń na następne dni.

Niektórzy przystawali, by posłuchać przez chwilę. Inni jakby nie dowierzali słowom padającym z głośnika. Tragiczna obozowa rzeczywistość kontrastowała z radosną i pogodną niedzielą w urokliwym miejscu miasta.

- Rotmistrz Pilecki zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Jego poświęcenie, niezłomność, talenty, które otrzymał od Boga i które Mu zwrócił pomnożone przez pomoc drugiemu człowiekowi, to niedościgniony wzór dla mnie jako człowieka, Polaka, katolika oraz księdza. Przede wszystkim jednak zawstydza mnie jego głęboka wiara, dzięki której, jak sam powiedział, przetrwał Oświęcim, a potem ubeckie kazamaty - mówi ks. Marcin Werczyński, wikariusz z parafii NMP Królowej Polski na wrocławskiej Klecinie.

Dzisiaj kapłan przeczytał fragment „Raportu”, w którym autor podejmuje prostą refleksję dotyczącą europejskiej cywilizacji. „Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy (…) całe narody?”.

- Obecnie mamy XXI wiek i, w mojej ocenie, pomimo tylu doświadczeń, niewiele się zmieniło. Te słowa rotmistrza nadal są aktualne. Nie wiem, czy umiałbym stanąć i spojrzeć w twarz Witoldowi Pileckiemu, mówiąc że skorzystaliśmy z jego doświadczeń i że ten wiek jest lepszy niż poprzedni. Dlatego czytam „Raporty”, by uczyć siebie i innych - kwituje ks. Marcin Werczyński.

- To nie było tylko czytanie dla czytania, ale miało ono zachęcić innych do sięgnięcia po raporty z Auschwitz. Pilecki jako pierwszy opisał w taki sposób piekło obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu Wymowa tego dzieła jest ponadczasowa, a wymiar uniwersalny. Polacy powinni je znać, stąd pomysł, by wyjść z tą dramatyczną historią na ulice, między przechodniów - mówi Dominika Arendt-Wittchen z Inicjatywy Historycznej.

Organizatorzy już myślą o kolejnej, przyszłorocznej edycji, którą planują zrobić z większym rozmachem. 

- Nie brakuje chętnych, którzy chcieliby przeczytać fragment publicznie. Mamy zamiar zaprosić następnym razem osoby publiczne, znane. Może uda się to stworzyć w ładnej oprawie muzycznej - zastanawia się Ilona Gosiewska, prezes "Odry-Niemen". 

W akcję czynnie włączyła się redakcja "Gościa Wrocławskiego". Jeden z dziennikarzy odczytał fragment raportów.

1 / 1
Publiczne czytanie "Raportów" rotmistrza Pileckiego

Foto Gość DODANE 14.05.2017

Publiczne czytanie "Raportów" rotmistrza Pileckiego

​Publiczne czytanie "Raportów" rotmistrza Pileckiego zorganizowane w ramach IV Wrocławskich Dni z Rotmistrzem Pileckim.  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • PATRIOTYZM
  • PUBLICZNE CZYTANIE
  • RAPORTY Z AUSCHWITZ
  • ROTMISTRZ WITOLD PILECKI
  • WITOLD PILECKI
  • WROCŁAW
  • WROCŁAWSKIE DNI Z ROTMISTRZEM PILECKIM

Polecane w subskrypcji

  • Czy Pan Bóg działa również „poza Kościołem”? Ojcowie soborowi jednoznacznie o stosunku chrześcijan do judaizmu oraz innych religii
    • Kościół
    • Jacek Dziedzina
    Czy Pan Bóg działa również „poza Kościołem”? Ojcowie soborowi jednoznacznie o stosunku chrześcijan do judaizmu oraz innych religii
  • Gra o Instytut. Sprawne funkcjonowanie IPN jest częścią polskiej racji stanu
    • Polska
    • Andrzej Grajewski
    Gra o Instytut. Sprawne funkcjonowanie IPN jest częścią polskiej racji stanu
  • Przyjaciel wszystkich świętych
    • Kościół
    • Jarosław Dudała
    Przyjaciel wszystkich świętych
  • 25. rocznica powstania Wydziału Teologicznego UŚ. Przed jakimi wyzwaniami stoją dziś teolodzy?
    • Kościół
    • Rozmowa ks. Rafała Bogackiego
    25. rocznica powstania Wydziału Teologicznego UŚ. Przed jakimi wyzwaniami stoją dziś teolodzy?
  • Prezes ZUS w rozmowie z „Gościem”: Wyższe emerytury są możliwe dla osób, które są dłużej aktywne zawodowo
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Prezes ZUS w rozmowie z „Gościem”: Wyższe emerytury są możliwe dla osób, które są dłużej aktywne zawodowo
  • Par żyjących w nieformalnych związkach jest coraz więcej. Jak powinno podejść do tego państwo i prawo?
    • Polska
    • Andrzej Grajewski
    Par żyjących w nieformalnych związkach jest coraz więcej. Jak powinno podejść do tego państwo i prawo?
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • ESM
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
  • Nasze media
    • MAŁY GOŚĆ
    • RADIO eM
    • WIARA.PL