Fatimskie dzieci są we Wrocławiu przejdź do galerii

Podczas trwania uroczystości, przy ołtarzu wystawiony był relikwiarz ufundowany przez rodziców dzieci pierwszokomunijnych, z doczesnymi szczątkami św. Hiacynty i św. Franciszka. To kolejne relikwie w parafii pw. św. Karola Boromeusza, gdzie znajduje się już prawdziwy panteon świętych.

O. Marek Augustyn OFM Conv., proboszcz parafii zaprosił na to wydarzenie górali, którzy zadbali o jego wyjątkowy muzyczny charakter. Gościem, który wygłosił homilię podczas Eucharystii., był o. Krzysztof Janas OFM Conv., proboszcz parafii pw. Nawiedzenia NMP w Krośnie i kustosz sanktuarium NMP Murkowej. Mówił, że Maryja zajmuje szczególne miejsce w Domu Ojca, ale czasem wychyla się z niego do nas, by ostrzegać swoje dzieci oraz, by uczyć je modlitwy. Następnie franciszkanin opowiadał o okoliczności objawienia fatimskiego.

- To czas wyjątkowy. Musimy nasłuchiwać co Maryja che nam powiedzieć dzisiaj. Czyż jej słowa sprzed 100 lat nie są wciąż aktualne, tak jak aktualne jest Słowo Boże? "Czy chcecie ofiarować się Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia, które On wam ześle jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi jest obrażany, jako prośbę o nawrócenie grzeszników?" Ciekawe, że dzieci bez wahania odpowiedziały "Tak, chcemy". A czy my chcemy ofiarować się Bogu? - pytał.

Kaznodzieja tłumaczył, że człowiek oddany Bogu pragnie go uwielbiać, wywyższać nie tylko w kościele i  z okazji poważnych uroczystości, ale też w domu, pracy, na ulicy - wszędzie i za wszystko. - Czy uwielbiam Boga za wszystko? Za próby, które daje na mojej drodze - za cierpienie, za doświadczenie, za trudności? Maryja mówi: "Będziecie musieli wiele wycierpieć, ale Łaska Boża będzie waszą siłą".  Czy rzeczywiście Łaska Boża jest moją siłą, czy doceniamy ten wielki dar, który mamy - kontynuował.

  Relikwiarz z relikwiami św.Hiacynty i Franciszka Marto. Karol Białkowski /Foto Gość

Zaznaczył, że Maryja przekazała dzieciom przedziwne światło, którym jest Jezus Chrystus. - Pod Jego wpływem padają na kolana i modlą się uwielbiając Trójcę Przenajświętszą. Podkreślił, że Matka Boża zawsze przekazuje światło - Jezusa Chrystusa wszystkim swoim dzieciom. Naszym najważniejszym zadaniem jest uwielbiać i dziękować mu za absolutnie wszystko, co w naszym życiu się wydarzyło i wydarzy.

W dalszej części homilii franciszkanin opowiadał o wizerunku NMP Murkowej, której kopię przywiózł wraz z parafianami z Krosna.

O. Krzysztof Janas odniósł się na zakończenie do fatimskiego wezwania Maryi, aby odmawiać codziennie Różaniec. Podkreślił wielką moc, jaka jest w tej modlitwie i zaznaczył, że gdy odmawiamy ją wspólnie, to jest ona jeszcze groźniejsza dla szatana. - Jesteśmy armią Maryi - przekonywał. Zachęcał też, by do modlitwy wykorzystać każdy czas i każde miejsce.

Zobacz zdjęcia.