Wiele twarzy, jedna Matka

Opłakuje Syna lub z uśmiechem tuli Dzieciątko. W niektórych obrazach przybyła z dalekich stron, przetrwała wojny i pożogi. O wrocławskich Madonnach mówił dr Dariusz Galewski.

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 21/2017

dodane 25.05.2017 00:00
0

Historyk sztuki na wykładzie w „Civitas Christiana” wspomniał o najstarszych maryjnych wizerunkach, kiedyś otoczonych gorącą modlitwą, dziś zdobiących muzealne sale. Tak było z XV-wieczną Matką Bożą z pracowni Mistrza Wyszobrodzkiej Madonny, która kiedyś znajdowała się w katedrze, a dziś w Muzeum Narodowym.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..