Legendarny szef "SW" Kornel Morawiecki wręczył je 86 osobom w Narodowym Forum Muzyki.
Uroczystość odbyła się 17 czerwca w ramach obchodów 35-lecia "Solidarności Walczącej". Przybyli honorowi goście: wicepremier Mateusz Morawiecki, wojewoda Paweł Hreniak, marszałek województwa Jerzy Michalak i prezydent Rafał Dutkiewicz.
Marszałek senior, rozpoczynając galę, w krótkich słowach skonstatował, że dalej w Polsce nie została zbudowana "Rzeczpospolita Solidarna".
Wojewoda Dolnośląski Paweł Hreniak podkreślił, że "SW" była organizacją wyjątkową i niezwykłą. Ludzie "SW" mówili: "Chcemy Polski wolnej i niepodległej, i chcemy walczyć bez kompromisów i układania się z komunistyczną władzą do końca".
- Dopiero po latach usłyszeliście słowa podziękowania. I po roku 1989 r.w środowisku "SW" nie było łatwo. Musimy ocalić od zapomnienia waszą postawę i bezkompromisowe podejście do najważniejszych kwestii Rzeczypospolitej. Pomniejszanie zasług "SW" to była wielka niesprawiedliwość. Dziś, jeśli mówimy, że jesteśmy dumnymi mieszkańcami Wrocławia, to dlatego że jesteśmy dumni, że właśnie tu, w tym mieście, powstała ta wyjątkowa organizacja, jaką jest "SW". Marszałek senior Kornel Morawiecki to człowiek, który przeszedł do historii, to bohater wolnej Polski - przemawiał wojewoda dolnośląski.
- Konformizm jest wpisany w naturę ludzką. Są jednak ludzie, którzy idą wbrew tej naturze. W chwilach trudnych potrafią działać odważnie, niekonwencjonalnie i niekompromisowo. Tacy są ludzie "SW". To ogromny skarb naszej wolności. Zagraliście razem z Kornelem Morawieckim piękną uwerturę dla Polski - oświadczył marszałek Jerzy Michalak.
- "Solidarność" przemieniła Europę. Świat zawdzięcza "Solidarności" upadek komunizmu, samowyzwolenie krajów Europy Środkowej, upadek Muru Berlińskiego. Niezwykle ważna częścią "Solidarności" była utworzona we Wrocławiu w czasie stanu wojennego "Solidarność Walcząca". Jej członkom, współpracownikom i jej twórcy składam wyrazy głębokiego szacunku - stwierdził prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, kończąc swoją wypowiedź słowami: "Niech żyje wolna Polska!".
- To srebrny krzyż, którego projektantką była Ludwika Ogorzelec. Ten krzyż dajemy naszym bliskim współpracownikom i jestem zaszczycony, że będę mógł wręczyć go tym, którzy poświęcali czas i siły dla budowania tej Polski, jaką mamy, jaką wymarzyliśmy sobie i jaką dalej będziemy chcieli budować - mówił Kornel Morawicki przed wręczeniem odznaczeń.
Po uroczystości długo jeszcze trwały rozmowy. Wiele osób ustawiło się w kolejce po autograf Kornela Morawieckiego, który podpisywał nowe wydanie swojej autobiografii. We foyer pojawił się też wicepremier Mateusz Morawiecki, dla wielu osób to przyjaciel z podziemnej konspiracji. Kolejne uroczystości "SW" odbywać się będą w niedzielę 18 czerwca w Centrum Historii "Zajezdnia".