Robi na drutach, spaceruje z sarną w lesie, jako młoda dziewczyna spogląda na kościół z zamkowego balkonu. Na Ostrowie Tumskim na świętą księżną i jej bliskich spojrzysz inaczej niż dotychczas.
Wystawa „Św. Jadwiga i Jej Śląsk” w kościele św. Krzyża chwilami zaskakuje. Artur Grzegorz Lobus ukazał bohaterkę Roku Jadwiżańskiego jako pełną ciepła współczesną starszą panią, jej syna jako mężczyznę w zielonej kurtce osłaniającego dłońmi niewidoczną (już uciętą przez wrogów?) głowę. Na obrazie s. Iwony Felicyty Szewczyk „Skarb świętej Jadwigi” widzimy scenerię z okolic Wlenia, gdzie Jadwiga ufundowała kościół na Górze Zamkowej. Żona Henryka Brodatego ukazana jest z sarenką. „Ukryte złoto miała wskazać świętej przygarnięta przez nią sarna. To wiara w Bożą Opatrzność jest skarbem św. Jadwigi” – tłumaczy autorka w katalogu. Uwagę przyciąga wykonane w mosiądzu dzieło Stanisława Gnacka pt. „Ścieżkami św. Jadwigi”, jej buty czy… świecący chleb, pokrojony na gotowe do rozdania kromki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.