Nad wolontaryjną aktywnością uczniów czuwają katechetki Elżbieta Rapacz i Mariola Mesjasz. Obie panie podkreślają, że wewnętrzne usposobienie człowieka do niesienia pomocy potrzebującym jest zauważalne już u najmłodszych, dlatego do wszelkich inicjatyw podchodzą z wielkim entuzjazmem. Co więcej, dzięki zaangażowaniu dzieci angażują się również ich rodzice. - Widząc euforię moich dzieci przy przygotowywaniu paczek dla potrzebujących, wyzwoliła się i we mnie chęć niesienia pomocy, co dało mi wiele satysfakcji - mówi jedna z mam.

Podobnie jest z aktywnością... nauczycieli. - Postanowiłam skupić się na dzieciach z ubogich rodzin, które uczą się w naszej szkole. Zachęciłam nauczycieli, abyśmy przynieśli różne artykuły spożywcze i przed Bożym Narodzeniem przygotowali kilka paczek dla nich. Pomysł spotkał się z aprobatą i dlatego jest realizowany od kilku lat, jako akcja pod hasłem: "Nauczyciele - dzieciom" - mówi Elżbieta Wacławik, katechetka pracująca w ZS nr 1 w Brzegu.

Szkoła przed 12 laty przystąpiła do konkursu "Mój szkolny kolega z Afryki", który był okazją do zainicjowania kontaktów z misjonarzem z Togo oraz rozpoczęcia współpracy z katolicką szkołą podstawową w Affem-Kabye. Jak zaznacza E. Rapacz, przedsięwzięcia podejmowane na potrzeby konkursu stały się inspiracją do podjęcia trudu zdobywania pieniędzy i dokonywania wpłat kolejno na rzecz szkół w Kotomboua, w Skode-Kedia oraz szkoły podstawowej i przedszkola św. J. Bakhity w Skode.

Wolontariuszki Justyna i Dominika cieszą się z zamieszczanych na stronie internetowej informacji o zakupie podręczników, tablic, ławek, strojów sportowych czy też pączków i słodyczy dla kolegów i koleżanek w Afryce oraz na przykład o wykonaniu latryn. - Nasza katechetka, pani Mariola Mesjasz, zawsze nam mówiła: "Pamiętajcie, że choćby tutaj nikt nie pamiętał w modlitwie o was, to tam, w Afryce, co roku na zakończenie roku szkolnego, w czasie Mszy św. dziękczynnej jesteście objęci modlitwą przez waszych rówieśników z Togo". I choć nigdy osobiście nie spotkaliśmy się z uczniami z Afryki, są nam bardzo bliscy. Ich radość z otrzymywanych od nas darów daje mam energię do dalszych działań - mówi Justyna.

Każdy z uczniów może wybrać sobie obszar aktywności wolontariackiej. Są wśród nich tacy, którzy realizują program "Razem" - cykliczne spotkania z niepełnosprawnymi koleżankami i kolegami z Zespołu Szkół Specjalnych w Brzegu. Ich uczestnicy wspominają, że przebywanie z osobami niepełnosprawnymi, poprzez współudział w zajęciach edukacyjnych w szkole i w terenie, pozwoliło na przełamanie lęku i nawiązanie bliższych kontaktów.

Ania i Zuzia od 6 lat są zaangażowane w zbiórkę artykułów papierniczych w okresie Wielkiego Postu, które są przekazywane dla pacjentów Oddziału Dziecięcego Brzeskiego Centrum Medycznego. - Ze szpitala otrzymaliśmy podziękowanie. Wzmocniły one nasze przekonanie, że to, co robimy, jest wartościowe - dzielą się wrażeniami. Natomiast Ola wyjaśnia, dlaczego została wolontariuszką: - Chcę pomagać, bo wiem, że robię coś dobrego i dzięki mojej pomocy uszczęśliwię innych. Uważam, że warto poświęcić trochę wolnego czasu na szczytny cel. Po przeprowadzonej akcji charytatywnej czuję satysfakcję i jestem dumna z nas, wolontariuszy, że dzięki naszemu zaangażowaniu i pracy pomagamy innym - tłumaczy.

Działania szkolnego wolontariatu przekroczyły granice Brzegu. Uczniowie ze starszych klas gimnazjalnych, pod opieką swojego katechety ks. Pawła Samuela, przeprowadzili akcję zbierania pieniędzy na rzecz Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dla dzieci w Wierzbicach. Osobiście zawieźli kupiony ze zbiórek sprzęt rehabilitacyjny, elektroniczny oraz prezenty dla każdego dziecka. Spędzili czas na zabawie oraz rozmowie z przebywającymi tam niepełnosprawnymi dziećmi.

Uczniowie działający w SKW podejmują stałe akcje, współpracując z instytucjami pozarządowymi - z fundacjami "Dziewczynka z zapałkami", "Wiosna", z towarzystwem "Nasz dom" oraz PCK. Doraźnie zajmują się porządkowaniem opuszczonych grobów, pomagają w pracach biblioteki szkolnej, organizują zabawę dla dzieci przebywających w świetlicy oraz przygotowują Dzień Seniora na terenie szkoły i poza nią. W tym roku szkolnym po raz pierwszy zorganizowali akcję "Podaruj dzieciom uśmiech", polegającą na zbiórce używanych maskotek i rozdaniu ich dzieciom z młodszych klas z okazji Dnia Dziecka.

Najlepszą puentą świadczącą o wielopłaszczyznowych korzyściach płynących z wolontariatu są słowa Lidii: - Zaangażowałam się w wolontariat, ponieważ chciałam pomóc innym. Później okazało się, że sprawia mi to ogromną przyjemność i satysfakcję. Wolontariat jest dla mnie miejscem, gdzie mogę przeradzać pomysły w czyn.

Zobacz kilka zdjęć z rocznej działalności Szkolnego Koła Wolontariatu.