Jeżeli naszym ideałem jest świętość, to czy spowiedź raz w roku mogłaby wystarczyć? - mówił ks. Aleksander Radecki. Posłuchaj całej homilii z szóstego dnia duchowej pielgrzymki.
- Oddać istotę pielgrzymki jest bardzo trudno, uświadomiłem to sobie przygotowując dzisiejszą refleksję w oparciu o jedno zdanie: "Zmiłuj się Panie, bo jesteśmy grzeszni". Wiedzą o tym pielgrzymi i nie jeden z nich idzie po to, by po drodze przygotować się do dobrej spowiedzi świętej. Nie jest to łatwe - rozpoczął homilię ks. A. Radecki.
Podkreślił, że ludzkie względy mogą sprawić, że ktoś latami będzie unikał spotkania z Jezusem w sakramencie pokuty, bo okazuje się, że sprawia on nam niesamowite kłopoty.
- Co z tego, że raz w roku ta katedra przeżywa prawdziwe oblężenie, co z tego, że wprowadzono Noce Kościołów, które sprowadzają ludzi, jak nie ma ich w ciągu roku? Jeżeli naszym ideałem jest świętość, to spowiedź raz w roku mogłaby wystarczyć? - pytał kaznodzieja. I od razu odpowiedział:
- Spowiadajmy się tak często, aby na co dzień żyć w łasce uświęcającej.
Zwrócił w swoim rozważaniu uwagę na trzy konkretne punkty, które mogą zadecydować o tym, że będziemy owocnie korzystali z sakramentu pojednania.
Posłuchaj całej homilii:
Homilia dla duchowych pielgrzymów ks. Aleksander Radecki