Ewwwangelizacja

Wirtualne żniwo wielkie, ale robotników… No właśnie, coraz więcej! I dobrze. Wyraźna aktywność księży w internecie to obecność w sieci samego Pana Boga.

By zdać sobie sprawę z tego, o jak istotnej sferze w życiu ludzi mówimy, postawmy sobie pytania: Kto dzisiaj nie ma dostępu do internetu? Jaki procent społeczeństwa korzysta z niego po kilka godzin dziennie? Ile osób ma już internet w telefonie komórkowym, czyli praktycznie zawsze przy sobie? Nie potrzebujemy dokładnych odpowiedzi, by dojść do prostego wniosku: internetowa rzeczywistość coraz bardziej wchodzi w tę realną. Skoro dzisiaj nawet studiów nie skończysz bez internetu (i nie chodzi tu o ściąganie materiałów edukacyjnych, ale proste formalności, jak zapisy na zajęcia) i możesz zrobić online praktycznie każde zakupy (od pasztetu po mieszkanie), to dlaczego nie możesz w nim lepiej poznać Chrystusa? To pytanie retoryczne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..