Skończyła się w Muzeum Narodowym wystawa "Skarbiec. Złotnictwo archikatedry wrocławskiej". Co dalej z eksponatami?
Po pierwsze, już wkrótce będzie je można oglądać… dużo dokładniej niż na ekspozycji muzealnej – a to dzięki dziełu Jana Zięby, twórcy wirtualnej wersji wystawy. – Są to panoramy wysokiej rozdzielczości, połączone ze zdjęciami – wyjaśnia. Dzięki nim można będzie przejść się ponownie (wirtualnie) przez muzealne sale i obejrzeć z detalami arcydzieła złotnicze, obserwując je w bardzo dużym zbliżeniu, ukazującym szczegóły niewidoczne przy „tradycyjnym” zwiedzaniu. – W pierwszym półroczu nasze muzeum pobiło rekord – liczba gości przekroczyła 300 tys. Pewnie swój udział w tym sukcesie miała także ta wystawa poświęcona dziełom z katedralnego skarbca – zauważa dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu, Piotr Oszczanowski.
Czy odtąd tylko wirtualnie będzie można obcować ze złotniczymi eksponatami? Nie. – Chcielibyśmy w przyszłości prezentować je na stałe, być może w Muzeum Archidiecezjalnym, które otrzymało ostatnio środki na przebudowę i remont – mówi ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedralnej parafii. – Z chwilą otwarcia wystawy abp Józef Kupny zaprosił wszystkich do dyskusji na temat możliwości przywrócenia ołtarza bp. Jerina, przez setki lat ołtarza głównego katedry, na dawne miejsce. Zapraszamy do rozmów, przekazywania uwag, opinii – dodał, przypominając, że dobiega końca renowacja i częściowa rekonstrukcja epitafium biskupa Andreasa Jerina, fundatora dawnego ołtarza.
– Dzisiaj, o czym mogę oficjalnie poinformować, jesteśmy w stanie potwierdzić, że rzeczony ołtarz można odtworzyć, przywrócić na miejsce – mówi Piotr Oszczanowski. – W wyniku benedyktyńskiej pracy kuratora wystawy, Jacka Witeckiego, działań naszego aranżatora, scenografa Agnieszki Sowy-Szenk, mamy pewność – wspartą opinią konserwatorską i konsultacjami ze środowiskiem naukowym – że taka rekonstrukcja jest możliwa. Jako muzeum możemy zgłaszać taki pomysł, zapewniając, że da się go zrealizować. Decyzja należy do właścicieli.
Srebrne elementy ołtarza bp. Jerina przechowywane były od 1945 r. w katedralnym skarbu, natomiast skrzydła ołtarzowe do 1965 r. znajdowały się w kościele polegiackim w Szamotułach; następnie trafiły do Muzeum Archidiecezjalnego.
– Za zgodą Ministerstwa Kultury w 1951 r. Muzeum Śląskie we Wrocławiu (obecnie Muzeum Narodowe we Wrocławiu) przekazało do dyspozycji katedry wrocławskiej ołtarz, który do dzisiaj służy jej jako ołtarz główny – przypomina P. Oszczanowski. –Ołtarz pochodzi z 1522 r., z kościoła poewangelickiego w Lubinie. Być może ma jakieś związki z Wrocławiem, bo znajdująca się na nim panorama Jerozolimy bardzo przypomina panoramę Wrocławia.
Na istniejących już wizualizacjach można zobaczyć, jak prezentowałby się przywrócony pierwotny ołtarz bp. Jerina w katedrze oraz jakie mogłyby być losy jej dotychczasowego ołtarza głównego. Muzeum Narodowe podsuwa pomysł, by umieścić go we wnętrzu kolegiaty św. Krzyża na Ostrowie Tumskim.
Wiceprezydent Wrocławia Adam Grehl podkreśla, że ze strony miasta Wrocław istnieje również wielkie zainteresowanie scaleniem dawnego katedralnego ołtarza i przywróceniem go na pierwotne miejsce. – „Scalenie” to słowo, które wyraża wiele naszych działań w dziedzinie kultury – stwierdził, przypominając m.in. o scaleniu figury Madonny, zdobiącej dziś na powrót kościół św. Marii Magdaleny.