We Wrocławiu wspominano dziś fenomen okupowanej Europy, a nawet światowej historii. Tajne struktury, które o takim charakterze nie zaistniały w żadnym innym kraju.
W bazylice garnizonowej św. Elżbiety została odprawiona Msza św. okolicznościowa w 78. rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego. Uczestniczyli w niej kombatanci Armii Krajowej, przedstawiciele władz miasta i województwa oraz sztandar Wojska Polskiego wraz z asystą wojskową.
- Po zdradzieckiej i dramatycznej agresji na nasza ojczyznę, zarówno z zachodu jak i ze wschodu, nasi bohaterscy poprzednicy w walce o niepodległość i suwerenność kraju ojczystego stworzyli waleczną reakcję - mówił w homilii ks. płk Henryk Szareyko.
Przypomniał on, że 28 września 1939 roku żołnierze i oficerowie polscy zawiązali pierwszą konspiracyjną organizację ruchu oporu przeciwko agresorom i najeźdźcom, wrogom zarówno spod znaku hitlerowskiej swastyki, jak i czerwonej gwiazdy.
- Ta organizacja „Służba Zwycięstwu Polski” podłożyła podwaliny pod organizujące się z coraz większym rozmachem i zasięgiem Polskie Państwo Podziemne. A my dziś obchodzimy jego 78. rocznicę powstania ku pamięci, ku edukacji w duchu miłości ojczyzny. Prawdziwej, dobrej, polskiej pamięci historycznej dla młodego pokolenia - stwierdził kaznodzieja.
Kapłan informował, że z dniem 13 listopada 1939 roku SZP zostało przemianowane na Związek Walki Zbrojnej jako następne struktury zbrojnego oporu, które z kolei w lutym 1942 roku utworzyły Armię Krajową.
- Polskie Państwo Podziemne to najpotężniejsza struktura ruchu oporu, nie tylko w wymiarze naszego narodu, sterroryzowanego przez okupanta, ale w skali całej okupowanej przez Niemcy Europy - zaznaczył kaznodzieja.
Dodał przy tym, że oprócz walki wojskowej, powstawały równolegle instytucje walki cywilnej w zakresie szkolnictwa, sądownictwa, wolnego słowa (wolna polska prasa podziemna i polskie wydawnictwa), aż po organy polskiej podziemnej administracji publicznej. To był istny fenomen w historii Starego Kontynentu.
- Powstało prawdziwe podziemne państwo o szerokim zasięgu. A dzisiaj wspominamy całokształt tych instytucji i organizacji konspiracji zarówno wojskowej jak i cywilnej. Oddajemy swoją pamięć i swoją obecność, pełnym wdzięczności uznaniem, pełnym hołdu wspomnieniom tych, który tworzyli te konspiracyjne, szeroko rozgałęzione struktury - mówił ks. płk H. Szareyko.
W homilii wspomniał, o powstałym przed 3 laty z inicjatywy wrocławskiego środowiska AK-owskiego i przy współdziałaniu wrocławskiego urzędu miejskiego oraz urzędu marszałkowskiego mauzoleum ku czci całego Polskiego Państwa Podziemnego.
- To szczególna kaplica poświęcona dowódcom Armii Krajowej, którzy przeszli nie tylko bohaterską, ale wręcz męczeńską drogę życiową, delegatom Rządu RP na kraj, bohaterom i męczennikom czasów wojny za ojczyznę, w walce o jej suwerenność, niepodległość i wolność. To kaplica po wsze czasy ku czci wielkich polskich patriotów, bohaterów, męczenników za sprawę polską. Tych, którzy zawsze stawiali ponad wszystko, co własne, osobistą miłość ojczyzny - wyjaśniał kapłan.
Przypomniał, że Armia Krajowa jak i całe PPP toczyło nierówną walkę zarówno z Wehrmachtem, czy dywizjami SS, jak i z sowiecką Armią Czerwoną.
- Przelewając krew walczyli, abyśmy my wreszcie żyli w wolnym, niepodległym, suwerennym kraju ojczystym. Pamiętajmy o tych, którzy odeszli śmiercią bohaterską na wieczną wartę, którzy za swoją AK-owską przeszłość byli niesłusznie, niesprawiedliwie krzywdzeni, byli prawdziwymi męczennikami i bohaterami czasu pokoju. Ciągle na nowo odnawiajmy w sobie pamięć o bohaterach minionych lat wojennych. Mówmy o nich, wręcz w sercach naszych krzyczmy: Cześć bohaterom, wieczna chwała poległym na ołtarzu wspólnej ojczyzny - oświadczył ks. Szareyko.
Po Mszy św. kombatanci zrzeszeni w Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej złożyli kwiaty w kaplicy-mauzoleum Polskiego Państwa Podziemnego. Zrobili to też przedstawiciele władz miasta, urzędu wojewódzkiego, dolnośląskiej „Solidarności”, Instytutu Pamięci Narodowej i szkół.
- Dziękuję wszystkim, którzy przyszli pomodlić się z nami, dziękuję za pamięć o Armii Krajowej. Proszę, pamiętajcie o tych, którzy poświęcili wszystko, byśmy żyli wolni i niepodlegli - mówił po uroczystościach płk Ryszard Filipowicz ps. "Gryf", prezes oddziału dolnośląskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Więcej o unikatowej w skali kraju kaplicy Polskiego Państwa Podziemnego w bazylice garnizonowej we Wrocławiu można przeczytać TUTAJ.