Zbliżają się trzebnickie uroczystości związane ze wspomnieniem św. Jadwigi Śląskiej. Największą grupą, która przybędzie do grobu patronki Śląska będą zapewne pielgrzymi piesi. W ubiegłych latach było ich po ok. 10 tys. Czy w związku z rokiem jadwiżańskim tym razem będzie nas jeszcze więcej?
W sobotę 14 października wyruszymy do Trzebnicy już po raz 38. Przez lata pielgrzymowanie do św. Jadwigi było dziękczynieniem za kolejne lata pontyfikatu Jana Pawła II z prośbą o jego błogosławione owoce – opowiada Wiesław „Kuzyn” Wowk, główny koordynator służb pielgrzymkowych. Już po śmierci papieża oraz jego beatyfikacji, a później kanonizacji, hasła pod którymi odbywały się kolejne wędrówki nawiązywały do myśli przewodniej aktualnego roku duszpasterskiego. Tym razem jest związane z kończącym się rokiem jadwiżańskim i brzmi: „Słuchaj Jadwigi”. – Słuchanie ma rodzić naśladowanie. Podczas konferencji przewodnicy poszczególnych grup będą zwracać uwagę na uczynki miłosierdzia – dodaje.
Dlaczego warto pokonać 29 km dzielące Wrocław i Trzebnicę na własnych nogach? – Człowiek najlepiej poznaje samego siebie w drodze. Pielgrzymka niesie ze sobą ogromny potencjał radości i wiary. Wśród październikowych pątników dominuje młodzież, która w ten sposób daje bardzo wyraziste świadectwo wiary – mówi „Kuzyn”. Zaznacza, że jest pewnym fenomenem, iż w ostatnich latach jest tak wielu pątników. Wspomina nie tak dawne czasy, gdy do św. Jadwigi wędrowało kilkakrotnie mniej osób.
Z czego wynika popularność wydarzenia? – Na pewno z zaangażowania kapłanów i katechetów. Rzeczywiście wielu z nich zaprasza młodzież, by ten dzień spędzić na modlitwie w drodze, zintegrować swoich uczniów czy podopiecznych. Wierzę też, że zwiększająca się wiedza i autentyczny kult patronki Śląska ma tu nie małe znaczenie. Na pewno spośród wszystkich duszpasterskich propozycji w ciągu roku pielgrzymka trzebnicka jest tą, która gromadzi najwięcej osób. – Młodzi są ciekawi jak to wszystko wygląda, a przede wszystkim spragnieni czegoś wartościowego – tłumaczy.
Pątnicy dotrą do Trzebnicy trzema nurtami. Pierwszy, wrocławski, wyruszy spod katedry po nabożeństwie o godz. 6; drugi, z Obornik Śląskich, który wyruszy o godz. 10 spod kościoła pw. św. Judy Tadeusza; a trzeci, z Milicza, wyruszy o godz. 6 spod kościoła pw. św. Andrzeja Boboli. Nie są prowadzone żadne zapisy – do grup może dołączyć każdy. Wszyscy przybędą do miasta św. Jadwigi ok. godz. 16. Pół godziny później rozpocznie się wspólna Msza św. przy ołtarzu polowym. Przewodniczył jej będzie abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.
Dla tych, którzy pragną mieć zaplanowane wszystko w najdrobniejszych szczegółach jest jeszcze jedna ważna informacja. Po Eucharystii, o 19.06 z dworca kolejowego w Trzebnicy odjedzie specjalny pociąg Kolei Dolnośląskich. Bilety będzie można nabyć na trasie pielgrzymki u braci porządkowych (tzw. zielonych – umundurowanych). Z trzebnickiego dworca PKS odjeżdża również bardzo wiele autobusów. Większość dojeżdża do przystanku Wrocław Nadodrze.
Już od jutra na wroclaw.gosc.pl będzie można znaleźć szczegółowe informacje oraz opisy poszczególnych grup.
14 października planujemy przez cały dzień publikacje relacji z trasy, mnóstwa zdjęć, a także konkurs. Dzięki uprzejmości TV Pielgrzymka, transmitować będziemy Eucharystię kończącą wydarzenie.
Planowany przebieg pielgrzymki (główny nurt):